1:3
finał (0:2)
02.06.2017, 20:30 • Stadion Zagłębia, Lubin • 37 • Grupa Spadkowa • Radosław Radczak
Zagłębie Lubin – Arka Gdynia
1:3
finał (0:2)
Gole: 48. Marcjanik (sam.) – 19. Siemaszko, 29. Formella, 75. Warcholak
Kartki: 55. Hofbauer (ARK), 73. Sołdecki (ARK), 85. Sobieraj (ARK), 90+1. Marcus da Silva de Oliveira (ARK)
Spudłowany karny!:
Zagłębie Lubin:
Forenc (C) – Todorovski, Jończy (46. Jagiełło), Jach, Dziwniel – Kubicki, Tosik – Woźniak (63. Mazek), Starzyński, Janoszka – Buksa (74. Siemaszko).
Zmiany: Małkowski – Mazek, Łukasz Piątek, Jagiełło, Oko, Żyra, Siemaszko.
Trener:
Arka Gdynia:
Steinbors – Socha, Sobieraj (C), Marcjanik, Warcholak – Sołdecki, Marciniak (90. Nalepa) – Szwoch, Hofbauer (72. Marcus da Silva de Oliveira), Formella (83. Bozok) – Siemaszko.
Zmiany: Jałocha – Zbozień, Nalepa, Bozok, Marcus da Silva de Oliveira, Abbott, Trytko.
Trener:
Sędziowie: Piotr Lasyk (główny), Bartłomiej Lekki (asystent 1), Adam Kupsik (asystent 2), Tomasz Wajda (techniczny).
Widownia: 6921
75
75. Marcin WARCHOLAK - 1:3
75
Strzelcem bramki MARCIN WARCHOLAK.
Po podaniu z prawej strony do piłki dopadł z lewej strony boiska MARCIN WARCHOLAK, który płaskim strzałem po długim rogu podwyższył wynik spotkania na 3:1 dla swojej ekipy!
48
48. Michał MARCJANIK - 1:2
48
Samobójcze trafienie zalicza MICHAŁ MARCJANIK.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Filipa Starzyńskiego zagubił się we własnej szesnastce MICHAŁ MARCJANIK, który niefortunnie wpakował piłkę do własnej bramki, zdobywając kontaktowego gola! Warto dodać, że jest to... czwarty samobój Marcjanika w tym sezonie i drugi w rywalizacjach z Zagłębiem Lubin!
29
29. Dariusz FORMELLA - 0:2
29
Strzelcem bramki DARIUSZ FORMELLA.
Po kolejnej akcji na lewej stronie Mateusza Szwocha znów fatalnie zachowali się defensorzy Zagłębia, którzy bardzo biernie podeszli do tej akcji, do futbolówki doszedł DARIUSZ FORMELLA, który oddał uderzenie i piłka po rykoszecie odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki! 0:2!
19
19. Rafał SIEMASZKO - 0:1
19
Strzelcem bramki RAFAŁ SIEMASZKO.
Po dośrodkowaniu z prawej strony Tadeusza Sochy bliski dojścia do piłki był RAFAŁ SIEMASZKO, ale ubiegł go Konrad Forenc, który jednak źle interweniował i znów napastnik Arki doszedł do piłki i z najbliższej odległości wpakował do siatki! 0:1!