0:3
finał (0:0)
29.04.2017, 20:45 • Estadi Cornellà-El Prat, Barcelona • Runda 35 • Mariusz Nyka
RCD Espanyol Barcelona – FC Barcelona
0:3
finał (0:0)
Gole: 50. L. Suárez, 76. Rakitić, 86. L. Suárez
Kartki: 15. G. Moreno (ESB), 57. Aarón (ESB), 68. Fuego (ESB)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 34 % : 66 %.
Strzały celne: 3:9. Strzały niecelne: 1:3. Rzuty rożne: 4:5. Spalone: 2:1. Foule: 19:18.
RCD Espanyol Barcelona:
D. López – Javi López (C), López, D. Reyes, Aarón – Jurado, V. Sánchez, Fuego (79. Roca), Piatti (66. Peréz) – G. Moreno, F. Caicedo (63. Léo Baptistão).
Zmiany: Jiménez – Diop, Léo Baptistão, R. Duarte, Navarro, Peréz, Roca.
Trener:
FC Barcelona:
ter Stegen – Roberto, Piqué, Umtiti, Alba – Rakitić, Busquets, A. Gomes (78. Mascherano) – Neymar, L. Suárez, Messi (C).
Zmiany: Cillessen – Alcácer, Arda Turan, Denis Suárez, Mascherano, Digne, Aleñá.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Alberto Undiano Mallenco
Liniowi: Roberto Alonso Fernández, Jesús Zancada Lobato
Techniczny: Iosu Galech Apezteguía
Widownia: 31 708
Niezwykle często otwiera wyniki spotkań Suarez.
Barcelona rządzi w Katalonii!
90+3
90+2
90+1
90
89
88
RCD Espanyol Barcelona 34% – 66% FC Barcelona
86
86. Luis Suárez (BAR) - 0:3
86
Znów sprezentowali bramkę przeciwnikom piłkarze Espanyolu! Mocna centra na pole karne gospodarzy, gdzie potężnie kiksuje Aaron. W efekcie tego piłkę przejmuje LUIS SUÁREZ i mając przed sobą jedynie Lopeza nie może zmarnować takiej okazji. 0:3, a to oznacza, że jest już definitywnie po zawodach!
85
84
83
82
81
80
79
78
76
76. Ivan Rakitić (BAR) - 0:2
76
Powiększają swoją przewagę przyjezdni niemal dobijając i tak już podłamanych rywali. Świetnie przedziera się w środku boiska Messi. Argentyńczyk skupia na sobie uwagę stoperów i w odpowiednim momencie uruchamia IVANA RAKITICIA. Chorwat natychmiast płasko strzela na dalszy słupek! Nawet nie drgnął Lopez i jest 0:2!
75
73
72
71
70
69
68
Nieustannie dyryguje swoimi podopiecznymi Enrique.
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
55
54
54. Robi co może na lewej stronie boiska Neymar.
54
53
52
50
50. Luis Suárez (BAR) - 0:1
50
Koszmarny błąd jednego z zawodników miejscowych daje bramkę "Dumie Katalonii"! Próba wycofania do własnego golkipera kończy się zagraniem zewnętrzną częścią stopy do wychodzącego na wolne pole LUISA SUÁREZA. Urugwajczyk wyprzedza pilnującego go obrońcę i w sytuacji "jeden na jeden" nie daje szans Lopezowi! 0:1!
49
48
47
46
Do przerwy bez goli w derbach.
45+2
45+1
45
44
43
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
Czy dziś "Pericos" będą w stanie przełamać jakże tragiczną serię?
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
6. Już na samym początku powinien otworzyć wynik rywalizacji Jurado.
6
5
4
3
2
1
Miasto żyje derbami już od ładnych kilku godzin.
Kilka ujęć z przyjazdu "Blaugrany" na stadion.
RCD Espanyol Barcelona:
D. López – Javi López, López, D. Reyes, Aarón – Jurado, V. Sánchez, Fuego, Piatti – G. Moreno, F. Caicedo
FC Barcelona:
ter Stegen – Roberto, Piqué, Umtiti, Alba – Rakitić, Busquets, A. Gomes – Neymar, L. Suárez, Messi
Oczywistym faworytem nadchodzącego pojedynku będą zawodnicy z Camp Nou. Za każdą postawioną na Barcelonę złotówkę można zdobyć zaledwie 1,2. Już remis byłby sporą niespodzianką, gdyż takie rozstrzygnięcie typuje się na 1:7. Prawdziwą sensacją będzie ewentualne zwycięstwo gospodarzy. Kurs na przywołany scenariusz wynosi aż 1:13!
Boss Barcy zapowiada, że jego drużynę interesują tylko trzy oczka.
Zupełnie inne nastroje panują wśród piłkarzy z Camp Nou. Po ubiegłotygodniowym zwycięstwie w Gran Derbi, przed Barceloną na nowo otworzyła się szansa na mistrzowski tytuł, a aspiracje do niego "Blaugrana" potwierdziła w środę miażdżąc Osasunę 7:1. Teraz podopieczni Luisa Enrique mają przed sobą zdecydowanie trudniejsze zadanie, a na jakiekolwiek potknięcie nie mają już miejsca. W ostatnich czterech latach "Duma Katalonii" wygrywała na Estadi Cornellà-El Prat trzykrotnie, więc z całą pewnością goście wiedzą jak wygrywać na terenie odwiecznego rywala. Dodatkowym wzmocnieniem dla Barcy będzie powrót do składu Neymara. Brazylijczyk kończy właśnie trzy meczową absencję za ironiczne klaskanie po decyzji arbitra w pojedynku z Malagą.
W bieżącej kampanii ekipa prowadzona przez Quique Sánchez Floresa jest typowym zespołem środka tabeli. Na ten moment Espanyol odnajdujemy na dziewiątym miejscu w ligowym zestawieniu z równo pięćdziesięcio punktowym dorobkiem. Bilans zespołu z Estadi Cornellà-El Prat jest bliski remisu, bowiem "Pericos" trzynaście razy sięgali po komplet punktów i dziesięć razu uznawali wyższość rywali. Wydaje się, że można śmiało powiedzieć, iż sobotni gospodarze w tym sezonie nie walczą już o nic. Espanyol nie ma szans na wejście do pucharów, lecz spadek także mu nie grozi. Nie ulega jednak wątpliwości, że o mobilizację trudno nie będzie. Zespół miejscowych zrobi bowiem na pewno wszystko, by zabrać punkty wyżej notowanym wrogom i odebrać im nadzieję na końcowy triumf w La Lidze.
W dniu meczu derbami żyje całe miasto.
Pojedynki pomiędzy "Pericos" a Barcą na kartach historii pojawiają się już w roku 1928. Od tego czasu rozegrano już 167 starć pomiędzy obiema ekipami. Nie będzie wielkim zaskoczeniem jak powiemy, że zdecydowanie częściej triumf święcili gracze z Camp Nou. "Duma Katalonii" aż 96 razy znajdywała sposób na odwiecznego rywala, co oznacza, iż "Blaugrana" wygrywa ok. 60% meczów. Z drugiej strony jest Espanyol, który 34-krotnie przejmował władzę w mieście. Jak łatwo policzyć, remis padał jak na razie 37 razy. Która z drużyn poprawi swoje statystyki po sobotnim boju?