4:0
finał (1:0)
12.03.2017, 17:00 • Stade Gerland, Lyon • Runda 29 • Piotr Grabowski (@@19pjotr93)
Olympique Lyon – Toulouse FC
4:0
finał (1:0)
Gole: 36. Jallet, 47. Cornet, 54. Depay, 82. Depay
Kartki: 4. Darder (LYO) – 88. Trejo (TOU)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 7:3. Strzały niecelne: 4:3. Rzuty rożne: 4:3. Spalone: 7:4. Foule: 10:12.
Olympique Lyon:
A. Lopes – Morel, Yanga-Mbiwa, Mammana, Jallet – Darder, Gonalons (C), Ferri – Cornet, Depay (86. Ghezzal), Fékir (71. Valbuena).
Zmiany: Gorgelin – Ghezzal, A. Lacazette, Rybus, Tolisso, Tousart, Valbuena.
Trener:
Toulouse FC:
Lafont – Yago (C) (53. Toivonen), Diop, Jullien, Moubandje – Somália, Sylla – Jean, Trejo, Blin (48. Doumbia) – Delort (72. Durmaz).
Zmiany: Goicoechea – Amian Adou, Toivonen, Pi, Durmaz, Doumbia, Bodiger.
Trener:
Sędziowie: Sędzia główny: B. Bastien
Widownia:
82
82. Memphis DEPAY - 4:0
82
Cóż za bramka MEMPHISA DEPAYA. Po przechwycie w środkowej części boiska dostrzega wysuniętego golkipera gości. Decyduje się na uderzenie z niemal środka boiska i trafia! Trafia lobując Albana Lafonta! Kapitalne trafienie!
54
54. Memphis DEPAY - 3:0
54
Kombinacyjna akcja gospodarzy. Krótkie podania, aż w końcu Christopher Jullien dostrzega wychodzącego na pozycję w polu karnym MEMPHISA DEPAYA. Ten bez najmniejszych problemów przyjmuje futbolówkę i decyduje się na uderzenie, którym bez problemu pokonuje golkipera przyjezdnych. Tu już raczej pozamiatane!
47
47. Maxwel CORNET - 2:0
47
Ależ otwarcie gospodarzy! Po przechwycie w środkowej części boiska, odegranie na 45 metrze futbolówki do MAXWELA CORNETA. Ten w indywidualnej akcji przebiega z piłką niemal 30 metrów. Na 20 metrze mija jednego z rywali zwodem i decyduje się w końcu na uderzeniem pod poprzeczkę, którym pokonuje bezradnego golkipera przyjezdnych.
36
36. Christophe JALLET - 1:0
36
Akcja przez środek gospodarzy. W niej Darder traci panowanie nad futbolówkę wskutek interwencji jednego z zawodników gości. Piłka od razu spada pod nogami CHRISTOPHE JALLETA na lewej stronie pola karnego, który decyduje się na uderzenie z dosyć ostrego kąta i trafia! Piłka odbija się jeszcze od poprzeczki i wpada do siatki.