2:0
finał (2:0)
12.02.2017, 17:00 • Liberty Stadium, Swansea • Runda 25 • Michał Woźny (@Michal_Wozny89)
Swansea City A.F.C. – Leicester City
2:0
finał (2:0)
Gole: 37. Mawson, 45+2. M. Olsson
Kartki: 26. Fer (SWN), 40. Cork (SWN) – 36. Huth (LEC), 57. Chilwell (LEC)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 49 % : 51 %.
Strzały celne: 4:1. Strzały niecelne: 5:4. Rzuty rożne: 7:3. Spalone: 0:0. Foule: 7:14.
Swansea City A.F.C.:
Fabiański – Naughton, F. Fernández, Mawson, M. Olsson – T. Carroll, Fer, Cork (C) – Dyer (7. Routledge, 89. L. Narsingh), F. Llorente (72. J. Ayew), Sigurdsson.
Zmiany: Nordfeldt – Rangel, Amat, Kingsley, Routledge, J. Ayew, L. Narsingh.
Trener:
Leicester City:
Schmeichel – Simpson (70. Amartey), Morgan (C), Huth, Fuchs (46. Chilwell) – Mahrez, Drinkwater, Ndidi, Albrighton (46. Slimani) – Gray, Vardy.
Zmiany: Zieler – Chilwell, A. Musa, A. King, Amartey, Slimani, Okazaki.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Triumfujący Paul Clement, na tle zatroskanego Claudio Ranieriego.
90+3
90+2
90+1
90
89
88
86
85
84
83
82
81
80
78
77
76
75
74
73
72
71
70
69
68
67
66
65
63
62
61
60
58
57
57
56
55
54
53
52
51
50
49
48
47
46
46
46
Gylfi Sigurdsson miał udział w ostatnich ośmiu golach zespołu w meczach na własnym stadionie.
45+4
45+2
45+2. Martin OLSSON - 2:0
45+2
Strzelcem bramki MARTIN OLSSON.
Cóż to była za akcja "Łabędzi"! Kapitalnie to rozegrali gospodarze. Trzy podanie z pierwszej piłki całkowicie wyprowadziły w pole defensywę Leicester. MARTIN OLSSON w końcowej fazie tej efektownej akcji, wpadł na lewą stronę pola karnego i mocnym uderzeniem obok Schmeichela, wpakował piłkę do siatki!
45+1
45
44
43
Mawson ma już na koncie trzy bramki w ostatnich sześciu spotkaniach.
41
40
39
37
37. Alfie MAWSON - 1:0
37
Strzelcem bramki ALFIE MAWSON.
Co za bramka ALFIE MAWSONA! Wszystko zaczęło się od środkowania z rzutu wolnego Sigurdssona. Po nim, piłkę głową na dziesiąty metr zgrał Federico Fernández. Dopadł do niej ALFIE MAWSON, który kapitalny strzałem z woleja nie daje szans Schmeichelowi!
36
35
34
34. Pierwszy strzał w tym meczu autorstwa Routledge.
34
32
31
30
29
27
26
26
25
24
23
21
20
19
18
17
16
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Swansea City A.F.C.: Fabiański – Naughton, F. Fernández, Mawson, M. Olsson – T. Carroll, Fer, Cork (C) – Dyer, F. Llorente, Sigurdsson.
Rezerwowi: Nordfeldt – Rangel, Amat, Kingsley, Routledge, J. Ayew, L. Narsingh.
Leicester City F.C.: Schmeichel – Simpson, Morgan (C), Huth, Fuchs – Mahrez, Drinkwater, Ndidi, Albrighton – Gray, Vardy.
Rezerwowi: Zieler – Chilwell, A. Musa, A. King, Amartey, Slimani, Okazaki.
Na boisku w walijskim zespole nie zobaczymy takich zawodników jak: McBurnie i Montero, którzy zmagają się z kontuzjami. Z tego samego powodu w ekipie Leicester pauzują Slimani i Ulloa.
Ostatnie cztery spotkania, to cztery zwycięstwa Leicester. "Lisy" w rundzie jesiennej tego sezonu, wygrały u siebie ze Swansea 2:1. "Łabędzie" z kolei ostatni raz zwyciężyły 24 października 2014 roku. Co ciekawe, na ostatnich 11 spotkań między tymi drużynami, aż 10 razy wygrywali gospodarze.
Czy Bartosz Kapustka będzie miał okazję zadebiutować w Premier League?
Leicester zupełnie nie przypomina zespołu z poprzedniego sezonu. Podopieczni Claudio Ranieriego, przegrali ostatnie cztery pojedynki ligowe i niebezpiecznie zbliżają się do strefy spadkowej, nad którą mają już zaledwie jeden punkt przewagi. "Lisy" jak do tej pory zgromadził 21 "oczek", czyli tyle ile Swansea, na co złożyło się pięć zwycięstw, sześć remisów i trzynaście porażek. Obecny mistrz Anglii musi szukać punktów tym bardziej, że w niedługim czasie ma na rozkładzie Liverpool, czy Arsenal, z którymi ciężko będzie wyszarpać jakąkolwiek zdobycz punktową. Claudio Ranieri ma niemały orzech do zgryzienia, bowiem drużyna nie funkcjonuje dobrze, a ewentualny spadek po mistrzostwie byłby ewenementem na skalę światową.
Dolna część tabeli Premier League po dzisiejszych wynikach.
Zespół z Walii po zmianie szkoleniowca, spisuje się lepiej. W grze i przede wszystkim wynikach Swansea nastąpił progres. Co prawda ostatnie spotkanie "Łabędzie" przegrały z Manchesterem City w samej końcówce, to wcześniej zanotowały dwa zwycięstwa z rzędu. Obecnie Swansea zajmuje 17 miejsce w tabeli z 21 punktami na koncie, na co składa się sześć zwycięstw, trzy remisy i piętnaście porażek. Przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie jeden punkt. To bardzo ważny okres dla walijskiej ekipy, która w niedługim czasie zmierzy się z Burnley, Hull, Bournemouth, czy Middlesbrough, czyli rywalami, którzy też walczą o utrzymanie i są w zasięgu. Najpierw trzeba się jednak pokusić o zwycięstwo w niedzielnym pojedynku.