0:0
finał (0:0)
09.12.2016, 20:30 • Commerzbank-Arena, Frankfurt • Runda 14 • Mariusz Nyka
Eintracht Frankfurt – TSG 1899 Hoffenheim
0:0
finał (0:0)
Gole:
Kartki: 52. Fabián (FRN), 73. Chandler (FRN), 77. Mascarell (FRN), 83. Oczipka (FRN), 87. Rebić (FRN) – 69. Polanski (HOF), 83. Uth (HOF), 88. Wagner (HOF) 84. Chandler (FRN)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 44 % : 56 %.
Strzały celne: 3:0. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 11:2. Spalone: 2:6. Foule: 27:17.
Eintracht Frankfurt:
Hradecky – D. Abraham, Hasebe, Vallejo – Chandler, Mascarell, Fabián (90+2. Gaćinović), Huszti (86. M. Hector), Oczipka – Meier (C), Seferovic (61. Rebić).
Zmiany: Lindner – Zorba, M. Hector, Barkok, Gaćinović, Hrgota, Rebić.
Trener:
TSG 1899 Hoffenheim:
Baumann – Süle, Vogt, Hübner – Polanski (C) (85. Schwegler) – Kadeřábek (74. Zuber), Rupp, Toljan – Kramarić (60. Uth), Wagner, Amiri.
Zmiany: Stolz – Bičakčić, Schwegler, Zuber, Szalai, Uth, Atik.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Christian Dingert
Liniowi: Tobias Christ, Aarne Aarnink
Techniczny: Marcel Pelgrim
Widownia:
Wymowny obrazek pokazujący jak wyglądało dzisiejsze starcie u naszych zachodnich sąsiadów.
Po jednym punkcie do ligowej tabeli dopisują sobie obie ekipy.
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
84. Nie powstrzymał emocji Chandler i Eintracht musi radzić sobie w dziesięciu.
84
83
83. Prowokacje Oczipki i ostra reakcja Utha - to musiało skończyć się awanturą.
83
82
81
80
79
78
77
76
Efektowna oprawa przygotowana przez miejscowych fanów.
74
73
72
71
70
69
68
67
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
54
52
50
49
48
47
46
Spoglądamy na liczby pierwszej części.
0:0 i połowa, o której wszyscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć.
45+2
45+1
45
44
43
42
42. Świetna próba Meiera sprzed "szesnastki".
42
41
40
39
38
37
35
33
31
31. Kapitalne podłączenie Toljana.
31
30
28
26
24
23
22
Za nami dwadzieścia minut rywalizacji, ale emocji jak na lekarstwo.
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
A oto graficzne ustawienie jednego i drugiego zespołu.
Gospodarze podczas intensywnej rozgrzewki.
Eintracht Frankfurt:
Hradecky – D. Abraham, Hasebe, Vallejo – Chandler, Mascarell, Fabián, Huszti, Oczipka – Meier (C), Seferovic
TSG 1899 Hoffenheim:
Baumann – Süle, Vogt, Hübner – Polanski (C) – Kadeřábek, Rupp, Toljan – Kramarić, Wagner, Amiri
Natomiast w teamie "Wieśniaków" największą skuteczność prezentuje również zawodnik z dużym bagażem wrażeń. Mowa o Sandro Wagnerze, mającym siedem bramek i również jedno ostatnie podanie na koncie.
Kilka ujęć z wtorkowego treningu drużyny Hoffenheim.
Równie świetnie rozpoczęli nowe rozgrywki zawodnicy TSG, którzy także mocno zaskakują i na ten moment są dużą pozytywną niespodzianką. Zespół prezentuje ładną, ciekawą dla oka piłkę dzięki czemu zyskuje coraz większą rzeszę fanów mimo małego miasteczka z jakiego pochodzi. "Wieśniaków" w tym momencie odnajdujemy na kapitalnej czwartej lokacie w tabeli ligi niemieckiej i oni również zdołali zdobyć dwadzieścia pięć "oczek". Z tą różnicą jednak że sięgnęli w trzynastu potyczkach sięgnęli po sześc triumfów i aż siedem remisów. Na pewno trzeba wspomnieć o tym, że podopieczni Juliana Nagelsmanna nie doznali jeszcze ani jednej porażki, co jest bardzo rzadkim osiągnięciem.
W czwartkowe popołudnie podano do informacji publicznej, że zarząd zespołu z Frankfurtu przedłużył kontrakt ze swoim trenerem do 2019 roku.
Ekipa z Frankfurtu jest sporym zaskoczeniem sezonu 2016/2017 w Bundeslidze bowiem patrząc na ich dyspozycję z minionych rozgrywek mało kto spodziewałby się, że będą prezentować się tak dobrze. "Orły" zdecydowanie przewyższają oczekiwania swoich kibiców i zarządu przez to atmosfera w klubie jest świetna. Aktualnie plasują się oni na piątej pozycji w całej stawce z dorobkiem aż dwudziestu pięciu punktów po trzynastu rozegranych meczach. Podopieczni Niko Kovaca siedmiokrotnie sięgali po zwycięstwo i w czterech przypadkach dzielili się dorobkiem. Jak łatwo policzyć tylko dwa razy doznali porażki i zdarzyło im się to tylko i wyłącznie na wyjeździe. Minimalnie lepsze wyniki Eintracht osiąga grając na własnym stadionie.