1:3
koniec (1:1)
21.10.2016, 19:00 • Stadion Piłkarski MZOS Znicz, Pruszków • 14 • 14. kolejka • Michał Rawa
Znicz Pruszków – Sandecja Nowy Sącz
1:3
koniec (1:1)
Gole: 37. Paluchowski – 10. Słaby, 68. Bucko, 88. Szeliga
Kartki: 53. Rackiewicz (ZNI), 54. Banaszewski (ZNI), 71. Mysiak (ZNI), 80. Machalski (ZNI) – 61. Danek (SAN)
Zmarnowane karne:
Znicz Pruszków:
Misztal – Janiszewski, Jaroch, Rackiewicz (83. Stryjewski), Mysiak, Bartoszewicz – Jagiełło, Banaszewski (73. Kita), Kopciński (69. Machalski), Kubicki – Paluchowski
Zmiany: Bigajski, Kita, Machalski, Długołęcki, Zaborowski, Basiuk, Stryjewski
Trener:
Sandecja Nowy Sącz:
Radliński – Bartków (55. Danek), Bucko, Szufryn, Słaby – Baran, Kasprzak (81. Szeliga), Smoleń (46. Gałecki), Małkowski – Trochim, Piszczek
Zmiany: Gliwa, Danek, Leszczak, Nowak, Szeliga, Gałecki
Trener:
Sędziowie: Dominik Sulikowski – Bartłomiej Lekki, Marcin Sadowski
Widownia:
90+4
90+4
90+3
90+1
90
88
To już koniec! Goście wyprowadzają kontrę po rzucie rożnym Znicza. Małkowski pędzi z piłką i początkowo nie zauważył Szeligę samotnie podążającego pod bramkę Misztala. W końcu Małkowski zagrywa do Szeligi, który jest sam na sam z Misztalem. Uderzenie pod poprzeczkę, obok Misztala było formalnością.
85
83
82
81
80
78
75
73
73
71
69
68
Wrzutka z prawego skrzydła za obrońców gości. Tam przyczajony czeka MICHAŁ PITER BUCKO, który pozostał w polu karnym po rzucie rożnym. Uderzenie głową i piłka mija Misztala. Goście na prowadzeniu.
67
66
65
63
61
61
58
56
55
54
53
51
50
49
47
46
46
46
45
43
41
39
37
PA-LU-CHO-WSKI!!! Znicz dopiął swego! Kubicki przeprowadza akcję lewą stronę. Dobiega już właściwie do linii końcowej i wrzuca piłkę w pole karne. ADRIAN PALUCHOWSKI nabiega na piłkę i uderza ją obok zaskoczonego Radlińskiego.
35
33
31
29
27
26
24
22
21
20
18
16
13
11
10
1:0! Dośrodkowanie z rzutu rożnego na długi słupek. Piłkarze Znicza nie upilnowali KAMILA SŁABEGO, który uderza piłkę z pół woleja do bramki gospodarzy.
8
7
5
4
3
1
1
W drużynie z Nowego Sącza zaczęło dziać się coś niedobrego. Sandecja ostatnie spotkanie zwyciężyła 17 września, ponad miesiąc temu! Ostatnie cztery spotkania kończyły się dwa razy remisem i dwa razy porażką. Dzisiaj Biało-czarni przyjeżdżają do Pruszkowa, na spotkanie z ostatnim zespołem w lidze. Idealna okazja na zdobycie trzech punktów, ale z racji zmiany trenera u rywali, nie wiadomo czego spodziewać się po Zniczu. Jeśli Sandecja przegra, grozi jej spadek z szóstego miejsca w tabeli nawet poza pierwszą "dziesiątkę".
Czy Znicz wychodzi na prostą? Na razie ciężko stwierdzić. Zmiana trenera, jaka dokonała się w Pruszkowie, powinna przynieść oczekiwane rezultaty. Dariusz Kubicki trafił do drużyny, w której musiał zacząć wszystko od nowa. Debiut dał nadzieje, że Znicz jeszcze odbije się od dna. Wygrana z GKS Tychy napędziła piłkarzy, ale tydzień później Znicz zaliczył kolejną porażkę. Pogoń Siedlce to jednak bardzo wymagający rywal, w końcu piąta drużyna tegorocznych rozgrywek. Do 14. miejsca, a więc ostatniego nad strefą spadkową gospodarze dzisiejszego meczu tracą tylko pięć punktów. Końca sezonu jeszcze na horyzoncie nie widać, a więc do roboty! Czasu na odrabianie strat jest jeszcze dużo.