Czarnogóra – Kazachstan
5:0
finał (1:0)
Gole: 24. Tomašević, 59. Vukcevic, 64. Jovetić, 73. Bećiraj, 78. Savić
Kartki: 32. Bećiraj (CHO) – 32. Islamchan (KAZ), 37. Kislicyn (KAZ), 89. Muchutdinov (KAZ)
Spudłowany karny!:
Czarnogóra:
M. Božović – Marušić, Savić, Simić, Tomašević – Šćekić (83. Bakić), Vukcevic (68. Nikolić) – Vešović, Jovetić (C), Kojašević – Bećiraj (76. Raičević).
Zmiany: Mijatović, Petković – Šofranac, Rodić, Mijušković, Bakić, Mugoša, R. Radunović, Zverotić, Boljević, Nikolić, Raičević.
Trener:
Kazachstan:
Pokatilov – Biejsiebiekow, Kislicyn, Logviněnko, Šomko – Malyj – Kuat (76. Tagybergen), Muchutdinov, Nurgalijev – Chiżniczenko (85. Murtazajev), Islamchan (C) (63. Mužikov).
Zmiany: Bekbajev, Otarbajev – Abdulin, Achmetov, Smakov, Tagybergen, Mužikov, Moldakarajev, Bajžanov, Sujumbajev, Amirsejtov, Murtazajev.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
To była najwyższe zwycięstwo Czarnogóry u siebie!
90
90+1
90
89
88
86
85
83
83
81
80
78
78. Stefan Savić (CHO) - 5:0
78
Strzelcem bramki STEFAN SAVIĆ.
Prawdziwa masakra w Podgoricy! To już trzecie trafienie ze stałego fragmentu gry! Z rzutu rożnego dośrodkował Kojasevic, a celnym strzałem głową na krótkim słupku popisał się Savic. Jest już 5:0!
76
76
75
73
73. Fatos Bećiraj (CHO) - 4:0
73
Strzelcem bramki FATOS BEĆIRAJ.
Bardzo spokojnie, wręcz leniwie rozgrywali piłkę gospodarze, jakby chcieli uśpić rywali i to im się udało. Długa piłka do Vesovicia, ten uprzedził bramkarza i zagrał do Beciraja. Napastnik Czarnogóry nie mógł zmarnować okazji i trafił do pustej bramki.
71
70
69
68
66
64
64. Stevan Jovetić (CHO) - 3:0
64
Strzelcem bramki STEVAN JOVETIĆ.
Niesamowita, indywidualna akcja Marusicia. Prawy obrońca Czarnogóry wpadł w pole karne i zagrał na piąty metr do Joveticia, który dołożył nogę i tym samym "zamknął" ten mecz. Wątpliwe jest to, aby goście nie mając praktycznie żadnej okazji byli w stanie coś w tym meczu zdziałać.
63
62
59
Strzelcem bramki NIKOLA VUKCEVIC.
Kojasevic po faulu na samym sobie dośrodkował w pole karne. Sytuacja była analogiczna jak przy pierwszym golu, bo podobnie jak wtedy Tomasevic, uderzał Vukcevic. Lekko trącił piłkę głową, a ta odbiła się od dwóch słupków i wpadła do siatki! Niesamowity gol!
59
59. Nikola Vukcevic (CHO) - 2:0
59
57
56
55
54
52
50
50. Znakomita szansa Joveticia!
50
48
47
46
45
45
43
42
41
39
37
36
35
34
32
32
32
30
27
26
24
24. Žarko Tomašević (CHO) - 1:0
24
Strzelcem bramki ŽARKO TOMAŠEVIĆ.
Dośrodkowanie gwiazdy ekipy gospodarzy Joveticia na bramkę zamienia Tomasevic! Obrońca Czarnogóry lekko trącił piłkę głową, która wpadła idealnie w długi róg bramki! Pokatilov nie miał nic do powiedzenia.
23
21
20
19
17
15
14
13
11
10
8
7
6
4
3
2
1
Stadion w Podgoricy gotowy na rozpoczęcie meczu
Oba zespoły grały ze sobą tylko raz. Było to już stosunkowo dawno, bo w 2008 roku. W towarzyskim meczu Czarnogóra zwyciężyła 3:0. Co ciekawe na ostatnich 5 meczów na wyjeździe, Kazachstan wygrał aż 3, zostawiając w pokonanym polu Chiny, Azerbejdżan, czy Łotwę. Czarnogóra u siebie na ostatnich pięć spotkań potrafiła wygrać u siebie tylko z Liechetensteinem.
Kazachstan
Kazachstan to teoretycznie najsłabsza drużyna grupy E. Być może tylko jednak teoretycznie, bo o sile tego zespołu przekonała się chociażby reprezentacja Polski. Futbol w Kazachstanie wciąż się rozwija, czego przykładem był udział FC Astany w Lidze Mistrzów. Bardzo dobrze w ostatnim meczu z Polską spisał się kapitan Islamkhan. Dwie bramki zdobył wówczas Khiznichenki, który nie potrafił przebić się w Koronie Kielce. Co ciekawe to Kazachstan jest wyżej w rankingu od rywala, bo zajmuje 83 miejsce.
Czarnogóra
Czarnogóra to zespół, którego siłą jest przede wszystkim kolektyw. Największą gwiazdą zespołu z Bałkanów jest bez wątpienia Stevan Jovetic grający w Interze Mediolan. Czarnogórcy udanie rozpoczęli eliminacje do Mistrzostw Świata, bo tak trzeba ocenić remis z Rumunią 1:1 Bramkę dla gospodarzy dzisiejszego meczu zdobył właśnie Jovetić. Czarnogóra zajmuje obecnie dopiero 105 miejsce w rankingu FIFA i na pewno nie jest zaliczana do faworytów grupy. U siebie słyną jednak z tego, że są groźni. Duża zasługa w tym także żywiołowo dopingujących kibiców. Czarnogóra będzie w tym meczu liczyła na zwycięstwo.