2:2
finał (1:1)
27.09.2016, 20:45 • BVB Stadion, Dortmund • Grupa F • Mateusz Nyka
Borussia Dortmund – Real Madryt
2:2
finał (1:1)
Gole: 43. Aubameyang, 87. Schürrle – 17. Ronaldo, 68. Varane
Kartki: 50. Schmelzer (DOR), 74. Weigl (DOR), 77. Guerreiro (DOR), 90+3. Aubameyang (DOR) – 63. Ramos (REA)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 59 % : 41 %.
Strzały celne: 11:4. Strzały niecelne: 3:5. Rzuty rożne: 6:6. Spalone: 1:4. Foule: 14:11.
Borussia Dortmund:
Bürki – Piszczek, Papastathópoulos, Ginter, Schmelzer (C) – Dembèlé (73. Pulisic), M. Götze (59. Schürrle), Weigl, G. Castro, Guerreiro (78. Mor) – Aubameyang
Zmiany:
Weidenfeller – Mor, Rode, Ramos, Schürrle, Pulisic, Passlack
Trener:
Real Madryt:
Navas – Carvajal, Varane, Ramos (C), Danilo – Modrić, Kroos, James Rodríguez (69. Kovačić) – Bale, Benzema (89. Morata), Ronaldo
Zmiany:
Casilla – Pepe, Coentrão, Kovačić, L. Vázquez, Morata, Isco
Trener:
Sędziowie:
Główny: Mark Clattenburg (ENG)
Boczni: Jake Collin (ENG), Simon Bennett (ENG)
Techniczny: Harry Lennard (ENG)
Bramkowi: Lee Mason (ENG), Andre Marriner (ENG)
Widownia:
"Los Blancos" są niepokonani w dwudziestu trzech kolejnych meczach grupowych Ligi Mistrzów!
Nie poznaliśmy zwycięzcy tej wtorkowej potyczki na BVB Stadium.
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
87. André Schürrle (DOR) - 2:2
87
Po raz drugi zdołali wyrównać podopieczni Thomasa Tuchela! Wszystko rozpoczęło się od dośrodkowania Pulisicia na dalszy słupek do Aubameyanga, który nie trafił w piłkę. Minął się z nią też Carvajal i spadła pod nogi ANDRÉ SCHÜRRLE. Niemiec przymierzył w okienko bramki i nie dał szans Navasowi na udaną interwencję!
86
85
84
83
83. Groźna próba Pulisicia:
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
73
72
70
70. "Bomba" w wykonaniu Guerriero:
70
69
68
68. Raphaël Varane (REA) - 1:2
68
Przyjezdni znów wychodzą na prowadzenie! Kroos bardzo szybko rozegrał rzut rożny z Ronaldo i Portugalczyk posłał centrę na dalszy słupek w kierunku Benzemy! Francuz z ostrego kąta uderzył tylko w słupek, ale piłka szczęśliwie się odbiła i spadła pod nogi RAPHAËL VARANE. Ten z bliska nie mógł się pomylić i jest 1:2!
Kibice Borussii jak zwykle nie zawodzą!
67
66
65
64
63
62
61
61. Niewykorzystana okazja przez Ronaldo:
61
60
59
58
57
56
55
54
52
51
51. Nieznaczne pudło Dembele:
51
50
49
48
47
46
Z kolei Pierre-Emerick Aubameyang w poprzednich sześciu spotkaniach dla Borussii we wszystkich rozgrywkach ma siedem goli!
W ostatnich pięciu meczach w Champions League Cristiano Ronaldo strzelił pięć bramek!
Do przerwy remisowo!
45+2
45+1
45
44
43
43. Pierre-Emerick Aubameyang (DOR) - 1:1
43
Jeszcze przed przerwą wyrównują gospodarze! Do rzutu wolnego podszedł Guerreiro i oddał on bardzo mocne uderzenie z lewej nogi! Wypiąstkował je przed siebie Navas i piłka spadła pod nogi PIERRE-EMERICKA AUBAMEYANGA, który przepchnął Varane i wpakował ją do siatki! 1:1!
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
W taki sposób z bramki cieszył się Cristiano Ronaldo.
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
Kapitalna kontra w wykonaniu "Królewskich"! Benzema dograł do środka do Kroosa, a ten obsłużył Jamesa! Kolumbijczyk sprytnie odnalazł jeszcze Bale, który będąc w polu karnym piętką podał do stojącego za nim CRISTIANO RONALDO! Portugalczyk z bliska bez problemów pokonał Burkiego i mamy 0:1!
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
W wyjściowym zestawieniu "Królewskich" pierwszy raz od 28 maja obejrzymy Keylora Navasa.
Nie zdążył się w pełni wykurować Marc Martra i Hiszpan nie zasiądzie nawet na ławce rezerwowych.
Borussia Dortmund:
Bürki – Piszczek, Papastathopoulos, Ginter, Schmelzer – Weigl – Dembele, Castro, Guerreiro, Götze – Aubameyang
Real Madryt:
Navas – Carvajal, Ramos, Varane, Danilo – Modrić, Kroos, James – Bale, Benzema, Ronaldo
Na sędziego głównego zapowiadanej potyczki wyznaczony został Anglik Mark Clattenburg.
Borussia Dortmund 2:0 Real Madryt
Real Madryt 3:0 Borussia Dortmund
Real Madryt 2:0 Borussia Dortmund
Borussia Dortmund 4:1 Real Madryt
Real Madryt 2:2 Borussia Dortmund
Madrytczycy w poniedziałkowe popołudnie zameldowali się w Dortmundzie.
Z kolei "Królewscy" jak to oni co roku są faworytem do końcowego triumfu w Lidze Mistrzów. Nie inaczej jest również teraz, a w dodatku w klubie bardzo liczą na trzynasty Puchar Europy w biurach Santiago Bernabeu. Umocniłby on "Los Blancos" na prowadzeniu w klasyfikacji pod względem największej ilości zdobytych najbardziej prestiżowych pucharów w klubowej piłce. Madrytczycy mają jednak jeszcze jeden cel do spełnienia. Nikomu bowiem nie udało się obronić wywalczonego wcześniej trofeum, a Real ma sporą szansę na dokonanie tego wyczynu. Zinedine Zidane ma do dyspozycji bardzo dużą ilość światowej klasy zawodników, co wiąże się z silną ławką rezerwowych, a to może okazać się kluczem do zwycięstwa zarówno w fazie grupowej jak i pucharowej.
Do treningów z całą grupą powrócił już Marc Bartra i raczej na pewno zagra on we wtorkowym starciu.
Dortmundczycy wrócili do elitarnej Champions League po roku przerwy i od razu chcą ją zwojować jak to miało miejsce w sezonie 2012/2013 kiedy to przebojem dotarli do finału. Tam polegli w starciu z Bayernem Monachium, ale pozostawili po sobie świetne wrażenie i zewsząd spływały rewelacyjne opinie na temat BVB. Podopieczni Thomasa Tuchela mają aktualnie bardzo wyrównaną, solidną kadrę, mającą w dodatku jeszcze spory potencjał. W zespole znajdziemy kilku młodych zawodników, którzy dopiero się aklimatyzują, lecz wydaje się, że w niedługim czasie mogą oni "odpalić". Wtedy czarno-żółci będą jeszcze większym postrachem piłkarskiej Europy. Drużynę z Dortmundu spokojnie można nazwać czarnym koniem tej edycji i z pewnością sprawią oni bardzo dużo problemów murowanym faworytom.