Menu

Futsal

FOGO Futsal Ekstraklasa

FC Toruń – Rekord Bielsko-Biała

0:6

finał (0:4)

19.09.2016, 18:15 • Hala UCS, Toruń • Runda 1 • Mateusz

Na ten moment to już wszystko. Dziękujemy za wspólnie spędzony czas. Do usłyszenia! (19:43:17)
Inauguracja sezonu ligowego w Toruniu kończy się totalną klęską gospodarzy – 0:6. Bielszczanie byli zdecydowanie lepszym zespołem, nie pozostawili najmniejszych złudzeń. Przypomnijmy, że gole na koncie Rekordu zapisywali Bondar (2), Biel, Marek, Vakhula oraz Polasek.

40:00

Koniec meczu.

39:33

Niewiele brakowało, by Marek ponownie wpisał się na listę strzelców. Piłka zahaczyła o dłoń Neagu, a następnie odbiła się od słupka. Sporo szczęścia mieli teraz gospodarze!

38:48

Trener Klaudiusz Hirsch jeszcze próbuje zagrzać swoich podopiecznych do boju, ale niewiele z tego wynika. Gospodarze nie potrafią oddać celnego strzału.

38:05

Faule: 2-2.

37:38

Gol dla Rekordu!
Strzelcem bramki RADEK POLASEK. Bardzo precyzyjne uderzenie tego zawodnika. To już jest istny pogrom. Zdecydowane zwycięstwo Rekordu Bielsko-Biała!

36:29

Bardzo dobrze uderzył teraz Kałuża! Piłka przeleciała minimalnie obok bramki. Mimo tego wysokiego prowadzenia, po stronie bielszczan wciąż panuje pełna dyscyplina.

35:41

Do zakończenia dzisiejszego pojedynku w Grodzie Kopernika pozostało niespełna pięć minut. Czy torunianie pokuszą się o zdobycie chociażby gola honorowego? Zobaczymy.

35:00

Neagu został wycofany, a na parkiecie pojawił się Mikołajewicz. Torunianie popełnili błąd, w konsekwencji czego nominalny gracz pola musiał interweniować. Uczynił to perfekcyjnie!

34:32

Powiewa nudą. Przed momentem uderzał Budniak, ale piłka odbiła się od Suchockiego i trafiła w ręce Neagu.

33:52

Neagu podniósł się z parkietu o własnych siłach i będzie kontynuował udział w dzisiejszym spotkaniu. Aktualnie przy piłce znajdują się bielszczanie.

33:50

Neagu groźnie starł się z jednym z rywali. Gra została przerwana. Niezbędna jest interwencja sztabu medycznego. Tymczasem w bramce Rekordu Nawrata zastąpił Kałuża.

33:35

Trener FC Toruń poprosił o czas.

32:55

Kiepskie tempo ma ta końcówka. Łukasz Biel ponownie trafił w słupek. Kompletnie zagubieni są torunianie, nie potrafią zatrzymywać nawet tych powolnych ataków rywali.

32:12

Torunianie mają olbrzymi kłopot z przekroczeniem linii środkowej. Przed momentem uderzał Roman Vakhula, ale Neagu stanął na wysokości zadania i sparował piłkę.

31:33

Korner nie przyniósł gościom żadnych korzyści. Bielszczanie nie forsują już tempa. Nic w tym dziwnego – pojedynek rozstrzygnięty.

31:10

Łukasz Biel po raz kolejny zrobił użytek ze swojej nogi. Nabił jednego z przeciwników, dzięki czemu wywalczył wznowienie z narożnika boiska.

30:00

Bielszczanie robią, co tylko chcą. Miejscowi próbują podążać za piłką, jednak na niewiele się to zdaje. Zdecydowana dominacja Rekordu.

FC Toruń – Rekord Bielsko-Biała

0:6

finał (0:4)

Powrót do online

Gole: 7. Bondar (Popławski), 11. Biel, 14. Bondar, 15. Marek, 25. Vakhula, 38. Polasek

Kartki:   5. Czyszek (TOR)

FC Toruń: Neagu (Naparło) – Del Rio, Wojciechowski, Cleverson, Mikołajewicz, Del Pino, Kieper, Czyszek, Waszak, Spychalski, Domański, Suchocki, Kawka.

Rekord Bielsko-Biała: Nawrat (Kałuża) – Surmiak, Biel, Gąsior, Popławski, Polasek, Borowicz, Bondar, Marek, Vakhula, Janovsky, Budniak.

Sędziowie: Sławomir Steczko, Mariusz Krupa – Przemysław Stelmaszyk, Damian Dorn