1:5
finał (0:1)
26.08.2016, 20:30 • Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków • 7. kolejka • Mateusz
Wisła Kraków – Śląsk Wrocław
1:5
finał (0:1)
Gole: 60. Mójta (kar.) – 45. Biliński, 69. Morioka, 71. Gonçalves, 82. Morioka, 90+1. Stjepanović (kar.)
Kartki: 33. Uryga (WIS), 70. Głowacki (WIS), 84. Guzmics (WIS) – 62. Kokoszka (SLA)
Spudłowany karny!:
Wisła Kraków:
Miśkiewicz – Sadlok (46. Mójta), Guzmics, Głowacki, Jović – Uryga (76. Brlek), Mączyński – Małecki, Zachara (58. Drzazga), Boguski – Paweł Brożek.
Zmiany: Zając – Pietrzak, Popovič, Drzazga, Mójta, Cywka, Brlek.
Trener:
Śląsk Wrocław:
Pawełek – Pawelec, Celeban, Kokoszka, Dvali – Gonçalves (90+1. Idzik), Stjepanović – Madej (90+2. Mervo), Morioka, Álvarinho – Biliński (90+2. Dankowski).
Zmiany: Kamenár – Dankowski, Zieliński, Idzik, Mervo, Wiech.
Trener:
Sędziowie: Tomasz Kwiatkowski – Tomasz Listkiewicz, Rafał Rostkowski
Widownia: 13 607
90+2
90+2
90+1
90+1. Ostoja STJEPANOVIĆ - 1:5
90+1
Bramkę z rzutu karnego zdobywa OSTOJA STJEPANOVIĆ. Pewnie wykonana jedenastka. Miśkiewicz ponownie nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Bardzo silny strzał zawodnika wrocławskiego Śląska. To już jest istny nokaut.
90+1
90
84
82
82. Ryōta MORIOKA - 1:4
82
Strzelcem bramki RYŌTA MORIOKA. Zawodnik przyjezdnej ekipy znalazł się na czystej pozycji i ze stoickim spokojem pokonał golkipera krakowskiej Wisły. Gospodarze na kolanach. Cóż tu więcej dodawać. "Biała Gwiazda" nie ma argumentów.
76
71
71. Filipe GONÇALVES - 1:3
71
Strzelcem bramki FILIPE GONÇALVES. A teraz zaspała cała defensywa krakowskiej Wisły. Zapewne będzie spora bura od trenera Wdowczyka. Gonçalves otrzymał doskonałe dośrodkowanie od Stjepanovicia, po czym pewnym uderzeniem głową pokonał Miśkiewicza.
70
69
69. Ryōta MORIOKA - 1:2
69
Strzelcem bramki RYŌTA MORIOKA. Kapitalny rajd przez połowę boiska odnotował Łukasz Madej. Wyborna postawa tegoż zawodnika. Następnie dograł do Morioki, który ze stoickim spokojem wprowadził piłkę do niemalże pustej bramki. Śląsk na prowadzeniu!
62
60
60. Adam MÓJTA - 1:1
60
Bramkę z rzutu karnego zdobywa ADAM MÓJTA. Ależ huknął jak z armaty zawodnik krakowskiego zespołu! Pawełek nie miał większych szans na odnotowanie skutecznej interwencji.
59
59. Rzut karny dla Śląska!
59
58
46
45
45. Kamil BILIŃSKI - 0:1
45
Strzelcem bramki KAMIL BILIŃSKI, który pewnym strzałem pokonał Miśkiewicza. Fatalnie zaspała teraz defensywa krakowskiej Wisły. Biliński miał sporo miejsca i czasu, by oddać celne uderzenie. Golkiper Wisły nie miał większych szans na odnotowanie skutecznej interwencji. Doskonale asystował Alvarinho.
41
41. Silna próba Madeja.
41
33
33. Żółta kartka dla Alana Urygi.
33