0:1
finał (0:1)
26.02.2016, 20:30 • RheinEnergieStadion, Kolonia • Runda 23 • Mateusz Nyka
1. FC Koln – Hertha Berlin
0:1
finał (0:1)
Gole: 43. Ibišević
Kartki: 52. Modeste (KLN), 78. Jojic (KLN) – 67. Brooks (HER), 71. Plattenhardt (HER)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 48 % : 52 %.
Strzały celne: 3:3. Strzały niecelne: 11:3. Rzuty rożne: 2:8. Spalone: 2:1. Foule: 15:10.
1. FC Koln:
Horn – Maroh, Mavraj, Heintz – Risse, Lehmann (C), Hector (70. Jojic), Mladenović (59. Hosiner) – Gerhardt, Modeste, Bittencourt (79. Hartel)
Zmiany:
Mesenhöler – Hartel, Hosiner, Jojic, Olkowski, F. Sørensen, Vogt.
Trener:
Hertha Berlin:
Almenning Jarstein – Pekarík, Stark, Brooks, Plattenhardt – Weiser, Skjelbred, Lustenberger (C) (68. Hegeler), Haraguči (90+1. Stocker) – Ibišević, Kalou (79. Baumjohann)
Zmiany:
Kraft – Baumjohann, Beerens, Tolga Ciğerci, Hegeler, Mittelstädt, Stocker.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Tobias Stieler
Boczni:
Techniczny:
Widownia:
Drużyna ze stolicy w piątkowy wieczór zgarnia komplet punktów!
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
89. Próba podania Hosinera do Modeste:
89
88
87
86
85
84
83
83. Słupek Modeste:
83
82
81
79
78
78
77
76
74
73
72
71
70
69
68
67
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
54
53
52
51
50
49
48
47
46
Do przerwy 0:1 na RheinEnergieStadion!
45+1
45+1
45
44
43
43. Vedad Ibišević (HER) - 0:1
43
Goście na prowadzeniu! Haraguchi będąc przed polem karnym przeciwników podał do Kalou, który dostrzegł jeszcze pokazującego się VEDADA IBIŠEVICIA. Bośniak miał sporo miejsca i czasu i pewnym strzałem po ziemi pokonał bezradnego Horna. 0:1!
42
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
19. Szansa Kalou:
19
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
3. Okazja Mavraja:
3
2
1
1. FC Köln:
Horn – Risse, Maroh, Mavraj, Heintz, Mladenović – Lehmann, Hector, Gerhardt, Bittencourt – Modeste
Hertha Berlin:
Jarstein – Pekarik, Stark, Brooks, Plattenhardt – Weiser, Skjelbred, Lustenberger, Haraguchi – Ibicević, Kalou
Berlińczycy w bardzo dobrych nastrojach przygotowywali się do piątkowego starcia.
Jutrzejsi goście natomiast prezentują się w rozgrywkach 2015/2016 kapitalnie i jest to ich najlepszy sezon w ostatnich latach. Spokojnie można nazwać ich sensacją tegorocznej odsłony niemieckiej ekstraklasy. Podopieczni Pála Dárdaia również brali udział w dwudziestu dwóch potyczka z czego aż dziesięć z nich rozstrzygnęli na swoją korzyść. Ponadto w sześciu przypadkach odnosili remis. Jak łatwo policzyć również sześciokrotnie musieli oni pogodzić się z porażką. Hertha piłkę do siatki rywali wpakowała trzydzieści razy, a ci zrobili to dwudziestoczterokrotnie. Berlińczycy o wiele lepsze wyniki osiągają kiedy występują na własnym obiekcie.
Wtorkowy trening ekipy z Kolonii.
Drużyna Pawła Olkowskiego w bieżącym sezonie notuje bardzo duże wahania formy i ciężko spodziewać się jakie wyniki będą osiągać w kolejnych meczach. Jak na razie po dwudziestu dwóch pojedynkach plasują się oni na solidnej dziewiątej lokacie w całej stawce i mogą pochwalić się dorobkiem dwudziestu dziewięciu punktów. Złożyło się na nie siedem zwycięstw i osiem remisów. Podopieczni Petera Stogera siedmiokrotnie schodzili z boiska pokonani, a ich stosunek bramek to dwadzieścia cztery strzelone i osiem więcej straconych. Do ósmego Wolfsburga tracą dwa punkty.