0:0
finał (0:0)
19.02.2016, 20:45 • Stadio Renato Dall'Ara, Bologna • Runda 26 • Mariusz Nyka
Bologna FC 1909 – Juventus FC
0:0
finał (0:0)
Gole:
Kartki: 32. Gastaldello (BLG), 90+3. Diawara (BLG) – 41. Sturaro (JUV), 45. Marchisio (JUV)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
Strzały celne: 1:0. Strzały niecelne: 6:5. Rzuty rożne: 1:8. Spalone: 3:7. Foule: 14:10.
Bologna FC 1909:
Mirante – Mbaye, Gastaldello, Maietta, Masina (73. Constant) – Donsah, Diawara, Taïder (82. Brienza) – Rizzo (65. Mounier), Destro, Giaccherini.
Zmiany: A. Da Costa, Stojanović – Oikonomou, Morleo, Pulgar, Zúñiga, Constant, Brienza, Ferrari, Mounier, Brighi, Floccari.
Trener:
Juventus FC:
Buffon – Lichtsteiner, Bonucci, Barzagli, Evra – Marchisio – Sturaro, P. Pogba – Morata, Pereyra (46. Cuadrado), Zaza (67. Dybala).
Zmiany: Neto, Rubinho – Hernanes, Cuadrado, Lemina, Padoin, Dybala, Rugani, Favilli, Romagna.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Massimiliano Irrati
Liniowi: Francesco de Luca, Alfonso Marrazzo
Techniczny: Gianluca Cariolato
Widownia:
Gospodarze dziękują fanom, którzy bez wątpienia byli dziś "dwunastym" zawodnikiem Bolognii.
Przez całe spotkanie "Stara Dama" nie oddała ani jednego celnego strzału na bramkę! Ostatni raz taki przypadek zdarzył się prawie pięć lat temu.
W pierwszym meczu 26 kolejki Serie A bramek nie widzieliśmy.
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
73
72
71
70
69
68
67
Po ponad godzinie gry nadal 0:0 na Stadio Renato Dall'Ara. Szykuje się niespodzianka!
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
55
54
53
53. Niewiele zabrakło Pogbie do otworzenia wyniku.
53
52
51
50
49
48
47
46
46
Co ciekawe, do przerwy Juve nie oddało celnego strzału na bramkę Mirante. To dopiero czwarty taki przypadek w tym sezonie.
Bez bramek w pierwszej połowie meczu otwarcia dwudziestej szóstej serii gier we włoskiej ekstraklasie.
45
45
44
43
Bologna FC 1909 42% – 58% Juventus Turyn
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
27
26
Wspomniany Antonio Conte uważnie obserwuje poczynania Włochów.
24
23
22
21
21
21. Świetny strzał Destro o mało co nie zaskoczył Buffona.
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Trybuny pełne, a więc zaczynamy!
W krótkim przedmeczowym wywiadzie Zaza wyraża nadzieję na swój dobry występ i kolejny komplet punktów, który przybliży "Starą Damę" do obrony tytułu.
Pod batutą Donadoniego Bologna zdobyła już dwadzieścia siedem punktów. Więcej uzbierały tylko Juventus, Napoli i Fiorentina.
Bologna FC 1909:
Mirante – Mbaye, Gastaldello, Maietta, Masina – Donsah, Diawara, Taïder – Rizzo, Destro, Giaccherini
Juventus Turyn:
Buffon – Lichtsteiner, Bonucci, Barzagli, Evra – Marchisio – Sturaro, P. Pogba – Morata, Pereyra, Zaza
Parę zdjęć z ostatniego starcia obu ekip.
Zdecydowanym faworytem spotkania otwierającego dwudziestą szóstą kolejkę Serie A będą rzecz jasna goście. Kurs na ich zwycięstwo wynosi zaledwie 1:1,62. Remis typowany jest z kolei na 1:3,6. Dużą niespodzianką będzie ewentualna wygrana Bolognii. Za każdą postawioną na taki scenariusz złotówkę można zdobyć 6,5 zł.
Obie ekipy spotkały się już w tym sezonie, 4 października ubiegłego roku. Wtedy to w ramach siódmej kolejki włoskiej ekstraklasy grająca na Juventus Stadium "Stara Dama" pokonała Bolognie 3:1. Spotkanie lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą Mouniera. Miejscowi szybko wzięli się jednak do pracy i już do przerwy dwukrotnie pokonali Mirante. Wszystko dzięki bramkom Moraty oraz Dybali. Po godzinie gry podwyższył jeszcze Khedira i trzy punkty pozostały w Turynie.
W czwartek Juve przeprowadziło otwarty trening dla swoich fanów.
"Stara Dama" z kolei znajduje się w rewelacyjnej dyspozycji i wygląda na to, że podopieczni Allegriego nie patrzą na to, czy grają u siebie, czy na wyjeździe. Po nie najlepszym starcie ligowego sezonu, turyńczycy wzięli się do pracy i wygrywając aż piętnaście spotkań z rzędu wybili się na sam czub tabeli. Obecnie "Bianconeri" mają w swoim dorobku pięćdziesiąt siedem punktów i o jedno oczko wyprzedzają rewelacyjne w tym sezonie Napoli. Największą siłą Juventusu jest defensywa, która średnio wpuszcza 0,6 gola na mecz! Przy słabo grającej ofensywie Bolognii, w piątkowy wieczór zespół ze stolicy Piemontu może nie mieć większych problemów z kontynuowaniem serii zwycięstw.
Szkoleniowiec "Rossoblu" zdaje sobie sprawę, jak ciężko będzie odebrać punkty liderowi tabeli.
W obecnym sezonie podopieczni Roberto Donadoniego radzą sobie całkiem nieźle. Beniaminek Serie A najwidoczniej nie chce powtórzyć scenariusza z kampanii 2013/2014, kiedy to "Rossoblu" musieli pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową. Tym razem Bologna po dwudziestu pięciu rozegranych kolejkach ma na koncie trzydzieści trzy oczka, zdobyte dzięki dziesięciu zwycięstwom i trzem remisom. Ogółem jutrzejsi gospodarze plasują się na dziesiątej pozycji w tabeli i posiadają bezpieczną, jedenastopunktową przewagę nad strefą spadkową. Ciekawostką jest fakt, że gracze z północy Włoch zdecydowanie lepiej radzą sobie na wyjazdach niż przed własną publiczności, co na pewno nie jest dobrym prognostykiem przed piątkowym meczem z Juventusem.