4:0
finał (2:0)
14.02.2016, 18:00 • Stadion Wojska Polskiego, Warszawa • Runda 22 • Krzysztof
Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok
4:0
finał (2:0)
Gole: 7. Nikolić, 16. Kucharczyk, 58. Nikolić, 84. Jodłowiec
Kartki: 64. S. Vranješ (LEG) – 62. Tomasik (JAG), 82. Góralski (JAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 57 % : 43 %.
Strzały celne: 6:2. Strzały niecelne: 8:3. Rzuty rożne: 6:4. Foule: 15:14.
Legia Warszawa:
Malarz – Jędrzejczyk, Lewczuk, Pazdan (C), Hloušek – S. Vranješ, Jodłowiec – Guilherme (84. Masłowski), Prijović (65. Hämäläinen), Kucharczyk – Nikolić (73. Duda).
Zmiany: Szumski – Broź, Bereszyński, Duda, Hämäläinen, Rzeźniczak, Masłowski.
Trener:
Jagiellonia Białystok:
Drągowski – Širok, Madera, Guti, Tomasik – Góralski, Romanczuk (C) – Frankowski (76. Wasiluk), Vassiljev (65. Świderski), Mackiewicz (51. Grzelczak) – Černych.
Zmiany: K. Baran – Álvarinho, Wasiluk, Tarasovs, Grzelczak, Świderski, Grzyb.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Tomasz Musiał
Widownia: 25 675
Legia gromi Jagę:
90+2
90+2. Statystyki meczowe:
90+2
90
89
87
84
84. Tomasz JODŁOWIEC - 4:0
84
Duda zgrał do TOMASZA JODŁOWCA, a ten potężnym strzałem sprzed pola karnego wpisał się na listę strzelców. Drągowski po raz czwarty kapituluje.
84
82
81
80
80. Zmarnowana okazja przez Cernycha:
80
Obrazki z meczu:
78
76
75
73
72
71
70
Oficjalne potwierdzenie frekwencji przy Łazienkowskiej:
67
65
65
64
63
62
60
58
58. Nemanja NIKOLIĆ - 3:0
58
NEMANJA NIKOLIĆ wykorzystał katastrofalny błąd Frankowskiego. Pupil trenera Probierza wystawił piłkę głową Węgrowi, a ten po raz drugi w tym meczu pokonał Drągowskiego.
58
57
55
54
52
51
50
50. Okazja Jagiellończyków:
50
49
48
46
46
Ostatnie podpowiedzi, okrzyk i ruszają:
45
45
43
42
41
41. Stuprocentowa okazja gości:
41
40
39
Drugi gol wicelidera:
37
36
34
32
31
29
29. Szansa niezwykle aktywnego Prijovicia:
29
28
28. Bomba Vranjesa:
28
27
25
24
22
21
20
18
16
16. Michał KUCHARCZYK - 2:0
16
MICHAŁ KUCHARCZYK podwyższa prowadzenie gospodarzy! Jodłowiec wycofał do Prijovicia, który nieczysto uderzył, ale wyszła z tego znakomita asysta. Akcję zamykał wspomniany Kucharczyk, który był zupełnie niepilnowany. Nie było spalonego.
15
14
13
13. Spalony Nikolić:
13
12
11
10
9
7
7. Nemanja NIKOLIĆ - 1:0
7
Wszystko zaczęło się od beznadziejnej straty Siroka, a zakończyło bramką NEMANJA NIKOLICIA! Prijović zacentrował z lewego skrzydła, poślizgnął się Madera, a do futbolówki dopadł najlepszy snajper gospodarzy. Nikolić nie miał problemów z pokonaniem Drągowskiego z bliskiej odległości.
7
5
3
2
1
1
Legia Warszawa: Malarz – Jędrzejczyk, Lewczuk, Pazdan, Hloušek – S. Vranješ, Jodłowiec – Guilherme, Prijović, Kucharczyk – Nikolić.
Rezerwowi: Szumski – Broź, Bereszyński, Duda, Hämäläinen, Rzeźniczak, Masłowski.
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Širok, Madera, Guti, Tomasik – Góralski, Romanczuk – Frankowski, Vassiljev, Mackiewicz – Černych.
Rezerwowi: K. Baran – Álvarinho, Wasiluk, Tarasovs, Grzelczak, Świderski, Grzyb.
Sędziowie:
Główny: Tomasz Musiał.
Składy:
Tabela Ekstraklasy po piątkowych meczach 22. kolejki:
Ostatnie przygotowania Jagiellonii przed wyjazdem:
Zespół Michała Probierza przygotowywał się do rundy wiosennej w Turcji, gdzie zanotował kilka solidnych wpadek w meczach sparingowych. W jednym z nich prowadząc już 3-0 udało się Jagiellonii przegrać 3-4. Każdy piłkarz tłumaczył, że były to tylko spotkania kontrolne, a oni są w pełni gotowi na wznowienie ligi. Terminarz jest dla nich dość wymagający. Zaraz po potyczce z Legią czeka ich mecz u siebie ze Śląskiem, a następnie wyjazd do Poznania, w domu z Pogonią i podróż do Gdańska na pojedynek z Lechią. Jeśli białostoczanie myślą o pozostaniu w grupie mistrzowskiej, to należy wszędzie szukać punktów.
Przybyli:
Guti (Joinville EC)
Matija Širok (ND Gorica)
Dawid Szymonowicz (Stomil Olsztyn)
Odeszli:
Rafał Augustyniak (Pogoń Siedlce)
Łukasz Sekulski (Korona Kielce)
Legia Warszawa: Malarz – Jędrzejczyk, Lewczuk, Rzeźniczak, Hlousek – Guilherme, Jodłowiec, Vranjes, Kucharczyk – Prijović, Nikolić.
Rezerwowi: Szumski – Bereszyński, Broź, Pazdan, Duda, Hamalainen, Niezgoda.
Jagiellonia Białystok: Drągowski – Sirok, Guti, Tarasovs, Tomasik – Góralski, Romanczuk – Frankowski, Vassiljev, Mackiewicz – Cernych.
Rezerwowi: K.Baran – M.Baran, Wasiluk, Grzyb, Świderski, Alvarinho, Grzelczak.
Sędzia główny: Tomasz Musiał.
Stan na sobotni poranek. Jaka będzie ostateczna frekwencja?
Legioniści tracą do lidera z Gliwic pięć punktów. Doskonale zdają sobie sprawę z tego, że po podział tabeli w tych okolicznościach znacznie im będzie sprzyjał. Mimo wszystko nie zamierzają spoglądać zza pleców Piasta i poczynili zdecydowane ruchy, aby w tym sezonie koniecznie zdobyć Mistrzostwo. Najbardziej sensacyjnymi transferami było sprowadzenie Adama Hlouska ze Stuttgartu, a przede wszystkim Kaspra Hamalainena, który już żegnał się z naszym krajem, a niespodziewanie wylądował na Łazienkowskiej, czym strasznie wściekł osoby związane z Lechem Poznań. Jak się wprowadzą do nowej drużyny?!
Przybyli:
Ariel Borysiuk (Lechia Gdańsk)
Kasper Hämäläinen (Lech Poznań)
Adam Hloušek (VfB Stuttgart)
Artur Jędrzejczyk (Krasnodar)
Jarosław Niezgoda (Wisła Puławy)
Odeszli:
Dominik Furman (Hellas Verona)
Dušan Kuciak (Hull City)
Arkadiusz Piech (AÉL Limassol)
Ivan Tričkovski (AÉK Larnaka)
Michał Żyro (Wolverhampton Wanderers)
Pojedynkom Jagi z Legią zawsze towarzyszą olbrzymie emocje:
15 lutego 2015 – Legia Warszawa 1:3 Jagiellonia Białystok
To był bardzo udany dzień Jagiellończyków. Wykorzystali fakt, iż Henning Berg w związku ze zbliżającym się starciem pucharowym z Ajaxem Amsterdam dał odpocząć swoim najlepszym zawodnikom. Zmiennicy znacznie zawiedli, a ekipa z Podlasia zdecydowanie ich wypunktowała. Gajos dał gościom prowadzenie, a podwyższył je Tuszyński. Nadzieję na chociaż punkt dał Legii Pinto, lecz kilka chwil później wszelkie wątpliwości rozwiał były gracz Rakowa Częstochowa, a obecnie Lecha Poznań.
20 maja 2015 – Legia Warszawa 1:0 Jagiellonia Białystok
Tego spotkania nie zapomni chyba żaden z kibiców białostockiego zespołu. Jagiellonia liczyła się wciąż w walce o mistrzostwo Polski, lecz wszystko to przekreślił Paweł Gil, a przede wszystkim Piotr Sadczuk, który w 97. minucie dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym u Popkhadze. Jedenastkę na gola zamienił Orlando Sa i było to jedyne trafienie w tym meczu, o którym przez następne dni i tygodnie było bardzo głośno. Wielu obserwatorów nie pozostawiło suchej nitki na arbitrze.
30 sierpnia 2015 – Jagiellonia Białystok 1:1 Legia Warszawa
W poprzednim starciu oba zespoły podzieliły się punktami. Jaga była stroną przeważającą, lecz nie potrafiła wykorzystać swojej lepszej postawy. Zrobili to przeciwnicy, którzy po jednej z nielicznych akcji objęli prowadzenie po golu Guilherme. W drugiej odsłonie udało się gospodarzom wyrównać za sprawą mającego receptę na Legię, Maćka Gajosa. Legia przez całe spotkanie zdołała oddać zaledwie jeden celny strzał.