2:0
finał (1:0)
10.01.2016, 15:00 • Stamford Bridge, Londyn • 3. runda • Mariusz Nyka
Chelsea F.C. – Scunthorpe United F.C.
2:0
finał (1:0)
Gole: 13. Costa, 69. Lotfus-Cheek
Kartki: 66. Ivanović (CHE) – 62. Dawson (SCU)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 69 % : 31 %.
Strzały celne: 4:2. Strzały niecelne: 4:3. Rzuty rożne: 4:7. Spalone: 0:1. Foule: 8:13.
Chelsea F.C.:
Begović – Ivanović (C), Zouma, Cahill, Azpilicueta – Ramires, Fabregas – Willian, Oscar (46. Loftus-Cheek), Pedro (71. Kenedy) – Costa (85. Traore)
Zmiany: Courtois – Terry, Baba, Mikel, Loftus-Cheek, Kenedy, Traore
Trener:
Scunthorpe United F.C.:
Daniels – Clarke, Wallace, Mirfin, Laird – Dawson (C) (80. King), Bishop , Ness – van Veen (82. Wotton), Williams (79. Adelakun), Madden
Zmiany: Anyon – Wiseman, Canavan, McAllister, King, Adelakun, Wootton
Trener:
Sędziowie:
Główny: Craig Pawson
Liniowi: Harry Lennard, Edward Smart
Techniczny: Lee Mason
Widownia:
Po raz osiemnasty z rzędu "The Blues" pomyślnie przeszli przez trzecią rundę FA Cup.
2:0 dla londyńczyków i pewny awans do kolejnej rundy.
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
88
88. Kapitalny strzał Clarke'a obroniony przez Begovicia.
86
85
84
82
81
80
79
78
77
75
74
73
72
71
69
69. Loftus-Cheek - 2:0
69
Nareszcie gospodarze potwierdzają swoją przewagę i po raz drugi pokonują Danielsa! Fantastyczną pracę na lewej stronie wykonał Azpilicueta, który minął dwóch rywali i dokładnie zacentrował na siódmy metr. Tam problemów z wykończeniem całej akcji nie miał młody Anglik – RUBEN LOTFUS-CHEEK! 2:0!
68
Chelsea 64% -36% Scunthorpe United
66
64
Kilka zdjęć z trwającego na Stamford Bridge pojedynku.
62
60
58
56
54
52
52
50
48
46
46
Do przerwy lepsi londyńczycy.
45+2
45+1
45
44
43
42
41
40
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
27
26
25
24
Po zatrudnieniu Hiddinka niesamowicie ożył Diego Costa. Tak wyglądają liczby Brazylijczyka.
22
21
20
19
18
17
16
15
13
13. Diego Costa - 1:0
13
Kapitalnie zachował się teraz w polu karnym rywala DIEGO COSTA i dzięki temu gospodarze wychodzą na prowadzenie! Chwilę wcześniej piłkę na prawej stronie dostał Ivanović, który groźnie zacentrował na siódmy metr. Tam pomimo asysty dwóch obrońców brazylijski snajper "The Blues" zdołał skierować futbolówkę do siatki! 1:0!
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Jak zwykle zapełniony obiekt mistrzów Anglii czeka na dobre widowisko.
Trwa rozgrzewka przyjezdnych.
Na ponad godzinę przed meczem na Stamford Bridge pojawili się gospodarze.
Chelsea F.C.:
Begović – Ivanović (C), Zouma, Cahill, Azpilicueta – Ramires, Fabregas – Willian, Oscar, Pedro – Costa
Scunthorpe United FC:
Daniels – Wallace, Laird, Mirfin, Ness – Dawson, Bishop, Williams, van Veen – Clarke, Madden
Zdecydowanym faworytem niedzielnego pojedynku są rzecz jasna miejscowi. Kurs na wygraną londyńczyków wynosi bowiem zaledwie 1:1,2. Remis i ewentualna powtórka meczu typowane są na 1:7. Prawdziwą sensacją byłaby wygrana przyjezdnych, na co szansa wynosi jedynie 1:13.
Już dzień wcześniej w stolicy Anglii zameldowali się przyjezdni ze Scunthorpe.
Zupełnie inne cele mają gracze z północno-wschodniej Anglii. Trzecioligowiec ze Scunthorpe w rodzimych rozgrywkach także nie radzi sobie najlepiej. Piłkarze Robinsa zajmują piętnaste miejsce w zestawieniu League One i raczej pewne jest, że w tym sezonie ich celem nie jest walka o awans. Jeśli chodzi o Puchar Anglii to przyjezdni musieli zacząć turniej już w pierwszej rundzie. Tam "The Iron" ograli Southend 2:1, a już w kolejnym spotkaniu zmierzyli się z niżej notowanym Leyton Orient. Na stadionie rywala padł bezbramkowy remis, ale przed własną publicznością Scunthorpe pewnie wygrało 3:0 i awansowało do kolejnej rundy. Przed niedzielnym starciem piłkarze z 72-tysięcznego miasta zapowiadają, że nie boją się mistrzów kraju i będą twardo walczyć o każdy centymetr boiska. Mamy nadzieję, że te zapowiedzi znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Kilka ciekawostek dotyczących nadchodzącego spotkania.
Dla zawodników z zachodniego Londynu krajowy puchar ma być jedną z nielicznych szans na poprawienie fatalnego ligowego sezonu. Obecni mistrzowie Anglii na obronę tytułu nie mają już żadnych szans, a i walka o europejskie puchary będzie ciężka. Wszystko przez to, że popularni "The Blues" po dwudziestu kolejkach zajmują dopiero czternastą lokatę w tabeli Premier League. Po zatrudnieniu na stanowisku trenera Holendra Guusa Hiddinka niedzielni gospodarze zaczynają jednak wracać na właściwe tory. Ekipa ze Stamford Bridge nie przegrała od pięciu spotkań, co w pierwszej części sezonu było rzadkością. Celem londyńczyków w FA Cup jest wygrana, dlatego starcie ze Scunthorpe nie powinno być dla Chelsea żadnym problemem.
Zanim przejdziemy do opisywania niedzielnych bohaterów, warto na chwilę zatrzymać się przy historii samych rozgrywek. Jak już wcześniej wspominaliśmy Puchar Anglii jest bowiem najstarszym turniejem klubowym na świecie. Został on założony już w roku 1871, a jego pierwszym triumfatorem był Wanderers F.C. Od tej pory najczęstszym zwycięzcą FA Cup jest Arsenal, który ten prestiżowy turniej wygrał już dwanaście razy. To właśnie "Kanonierzy" są też obecnym posiadaczem krajowego pucharu. Czy podopieczni Wengera obronią trofeum? Przekonamy się niebawem.