Piłka nożna
Puchar Włoch
Inter Mediolan – Cagliari Calcio
3:0
koniec (1:0)
15.12.2015, 21:00 • Stadio Giuseppe Meazza, Mediolan • 1/8 finału • Mariusz Nyka
Wszystko
WażneInter Mediolan – Cagliari Calcio
3:0
koniec (1:0)
Gole: 24. Palacio, 71. Brozović, 81. Perisić
Kartki: 16. Brozović (INM), 38. Medel (INM) – 49. Deiola (CAG), 86. Colombatto (CAG)
Zmarnowane karne:
Posiadanie piłki: 63 % : 37 %.
Strzały celne: 8:3. Strzały niecelne: 5:6. Rzuty rożne: 3:1. Spalone: 3:5. Faule: 11:20.
Inter Mediolan:
Carrizo – Montoya, Medel (78. Gnoukouri), Jesus, D'Ambrosio – Biabiany, Brozović, Kondogbia, Nagatomo – Manaj, Palacio (73. Perisić)
Zmiany: Handanović – Dodo, Icardi, Jovetić, Telles, Guarin, Santon, Ljajić, Murillo, Gnoukouri, Perisić, Melo
Trener:
Cagliari Calcio:
Cragno – Pisacane, Benedetti, Krajnc, Murru – Deiola, Di Gennaro (74. Farias), Tello (50. Colombatto) – João Pedro, Giannetti (78. Melchiorri), Cerri
Zmiany: Colombo – Balzano, Barreca, Ceppitelli, Salamon, Colombatto, Fossati, Farias, Melchiorri, Sau
Trener:
Sędziowie:
Główny: Carmine Russo
Liniowi: Alfonso Marrazzo, Andrea Crispo
Techniczny: Davide Ghersini
Widownia:
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
83
81
I kolejny Chorwat wpisuje się na listę strzelców w dzisiejszym spotkaniu. Fantastyczna kontra w wykonaniu miejscowych kończy się zagraniem do Brozovicia, ten uderza, ale piłka trafia w słupek. Przy dobitce IVANA PERISICIA przyjezdni nie mieli już tyle szczęścia. 3:0 i to już jest to meczu!
80
78
76
75
74
73
71
Cóż za bramka w wykonaniu MARCELO BROZOVICIA! Chorwat dostaje futbolówkę na skraju pola karnego, holuje ją parę metrów wzdłuż linii i technicznie uderza w kierunku prawego okienka bramki. Piłka nie zatrzymywana przez nikogo wpada idealnie pod poprzeczkę! Nawet nie drgnął Cragno i mamy 2:0!
70
69
67
66
64
63
61
60
59
58
56
55
53
52
51
50
49
48
47
46
45
44
43
42
41
39
38
37
36
35
34
33
32
30
28
26
24
Kapitalna centra z lewego skrzydła na pole karne prosto na głowę RAY'A MANAJA. Ten zdecydowanie wyprzedza pilnujących go obrońców i nabiegając na bliższy bez najmniejszego problemu pokonuje bezradnego golkipera! Mamy 1:0 dla Interu!
23
22
20
19
18
17
16
15
14
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Inter Mediolan:
Carrizo – Montoya, Medel, Jesus, D'Ambrosio – Biabiany, Brozović, Kondogbia, Nagatomo – Manaj, Palacio
Cagliari Calcio:
Cragno – Pisacane, Benedetti, Krajnc, Murru – Deiola, Di Gennaro, Tello – João Pedro, Giannetti, Cerri
Faworyt wtorkowego starcia może być tylko jeden. Jest nim oczywiście Inter, na którego kurs wynosi zaledwie 1:1,44. Remis i ewentualna dogrywka typowany jest z kolei na 1:4,33. Duże pieniądze można zarobić w przypadku zwycięstwa "Rossoblu", za które bukmacherzy płacą w stosunku 1:7.
Na swoich klubowych gablotach Inter ma już siedem krajowych pucharów, co plasuje go na trzecim miejscu pod względem ilości tego typu trofeów we Włoszech. Co więcej, poza tym "Nerazzurri" aż sześciokrotnie byli w finale tych rozgrywek, gdzie ostatecznie musieli uznać wyższość rywala. Od ostatniego sukcesu mediolańczyków w Pucharze Włoch minęły cztery lata.
Smaku wygranej nie zaznali jeszcze nigdy w Cagliari. Największym sukcesem w tych rozgrywkach dla Sardyńczyków było drugie miejsce w roku 1969, gdy Puchar miał jeszcze inną formę. Na pewno w klubie ze Stadio Sant'Elia po cichu marzy się o zdobyciu tego uznanego we Włoszech trofeum, ale w tym sezonie wydaje się to mało realne.
Nieco inaczej wygląda sytuacja piłkarzy z Sardynii. Cagliari jako drugoligowa ekipa rywalizację o krajowy puchar rozpoczęło już na początku sierpnia! Wtedy to w 1/64 finału podopieczni Rastelliego bez najmniejszego problemu pokonali dużo niżej notowaną Entelle 5:0. W kolejnej rundzie tak łatwo już nie było, a "Rossoblu" z ekipą Trapani poradzili sobie dopiero po karnych. Niespodziankę Cagliari sprawiło w 1/16 finału, kiedy to na wyjeździe ograło pierwszoligowe Sassuolo 1:0. Jeśli chodzi o ligę to tam również jutrzejsi goście radzą sobie całkiem nieźle. Po osiemnastu kolejkach Sardyńczycy mają na swoim koncie trzydzieści siedem punktów i zajmują drugą pozycję w ligowej tabeli. W Cagliari wszyscy mają więc nadzieję na szybki powrót do Serie A. Puchar ma być tylko dodatkiem do sukcesu w postaci awansu, aczkolwiek na pewno przyjezdnym motywacji nie zabraknie.
Ekipa ze Stadio Giuseppe Meazza dopiero rozpoczyna rywalizację w krajowym pucharze, tak więc wtorkowe starcie będzie dla podopiecznych Manciniego pierwszym tego typu w obecnym sezonie. Sezonie, który jak dotąd jest dla Interu bardzo udany. "Nerazzurri" prezentują równą i wysoką formę, co skutkuje tym, że z trzydziestoma sześcioma punktami na koncie liderują w wyścigu o dziewiętnaste w historii klubu "Scudetto". Na pewno ułatwieniem dla mediolańczyków jest fakt, iż nie występują oni w europejskich pucharach przez co całkowicie mogą skupić się na krajowym podwórku. W takim wypadku włodarze lidera Serie A nie mają zamiaru poprzestać na sukcesie w lidze, ale chcą również zdobycia krajowego pucharu. Pierwszą przeszkodą w drodze do sukcesu będzie Cagliari.