4:1
finał (2:1)
29.11.2015, 15:30 • Signal Iduna Park, Dortmund • Runda 14 • Dawid Czempisz
Borussia Dortmund – VfB Stuttgart
4:1
finał (2:1)
Gole: 3. G. Castro, 19. Aubameyang, 65. Niedermeier (sam.), 90+1. Aubameyang – 40. Didavi
Kartki: 53. Papastathópoulos (DOR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 65 % : 35 %.
Strzały celne: 9:3. Strzały niecelne: 4:1. Rzuty rożne: 5:4. Spalone: 8:5. Foule: 10:13.
Borussia Dortmund:
Bürki – Piszczek, Papastathópoulos, Bender, Schmelzer – G. Castro, Gündoğan (89. Ramos), Kagawa (60. Weigl) – Mchitarjan, Aubameyang, Reus (C) (80. Hummels).
Zmiany: Weidenfeller – Januzaj, Weigl, Ramos, J. Hofmann, Ginter, Hummels.
Trener:
VfB Stuttgart:
Tytoń – Schwaab, Niedermeier, Baumgartl, Insua – Rupp (86. Wanitzek), Gentner (C) – Maxim (70. Kruse), Didavi, Kostić – Werner (82. Tašči).
Zmiany: Vlachodimos – Hloušek, Ferati, Heise, Kruse, Wanitzek, Tašči.
Trener:
Sędziowie:
Sędzia główny: M. Gräfe
Asystenci: G. Kleve, C. Bornhorst
Techniczny: R. Schröder
Widownia:
90+1
90+1. Pierre-Emerick AUBAMEYANG - 4:1
90+1
Druga bramka w tym spotkaniu PIERRE-EMERICKA AUBAMEYANGA!!! Na początku akcji dobrym podaniem popisał się Ramos, który uruchomił swojego partnera z linii ataku!!! Ten wygrał pojedynek z Baumgartlem i pewnym strzałem po dalszym rogu bramki pokonał Przemysława Tytonia!!!
89
86
83
82
80
77
70
69
65
65. Georg NIEDERMEIER - 3:1
65
GEORG NIEDERMEIER źle trafił w piłkę po centrze Marco Reusa i wpakował futbolówkę do własnej siatki!!! Przemek Tytoń starał się ratować sytuację, ale nie zdołał wyłapać piłki i wpadła ona do siatki przy dalszym słupku!!!
63
60
58
56
53
52
50
40
40. Daniel DIDAVI - 2:1
40
DANIEL DIDAVI nie mógł się pomylić w tej sytuacji!!! Najpierw Werner popędził sam na sam po wygranym pojedynku z Sokratisem!!! Uderzenie młodego zawodnika z linii bramkowej wybił Łukasz Piszczek, ale później piłkę do pustej bramki wpakował już najskuteczniejszy zawodnik VFB!!!
30
28
19
19. Pierre-Emerick AUBAMEYANG - 2:0
19
Niesamowita forma w obecnym sezonie PIERRE-EMERICKA AUBAMEYANGA!!! Gonzalo Castro kapitalnie wypatrzył swojego partnera z drużyny na linii pola karnego, a napastnik fantastycznym lobem pokonał bezradnego Tytonia!!!
3
3. Gonzalo CASTRO - 1:0
3
Bardzo szybko miejscowy zespół wychodzi na prowadzenie!!! Najpierw uderzał zza pola karnego Mchitarjan i kapitalną interwencją popisał się Przemek Tytoń!!! Wobec dobitki GONZALO CASTRO był już jednak bezradny nasz rodak w bramce Stuttgartu!!!