Futsal
FOGO Futsal Ekstraklasa
Clearex Chorzów – AZS UŚ Katowice
6:1
finał (2:0)
28.11.2015, 18:00 • Hala MORiS, Chorzów • Runda 10 • Mateusz
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyClearex Chorzów – AZS UŚ Katowice
6:1
finał (2:0)
Gole: 6. Seget, 18. Omylak, 27. Salisz, 29. Omylak, 34. Budniak, 36. Budniak – 27. Wojtyna (sam.)
Kartki: 31. Tosik (KAT)
Spudłowany karny!:
Clearex Chorzów:
1. Purolczak, 21. Dworzecki – 3. Miozga, 4. Golly, 5. Salisz, 7. Seget, 8. Omylak, 9. Budniak, 10. Wojtyna, 11. Łuszczek, 16. Zastawnik, 18. Rabczak, 19. Siadul.
Zmiany:
Trener:
AZS UŚ Katowice:
1. Bednarczyk, 23. Krzyśka, 95. Rajkiewicz – 5. Jasiński, 7. Gładczak, 10. Krzywka, 11. Minkus, 12. Barański, 15. Soviak, 16. Tosik, 17. Pigut, 77. Szczurek, 93. Piskorz.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie:
Sędzia pierwszy: Maciej Szyduk (Lublin)
Sędzia drugi: Jan Gawle (Dębica)
Sędzia czwarty: Henryk Bąk (Zabrze)
Widownia:
35:24
Pogrom, pogrom i jeszcze raz pogrom! Jeden z miejscowych graczy trafił w poprzeczkę. Do piłki szybko dobiegł PAWEŁ BUDNIAK i wprowadził ją do siatki. Goalkeeper nie miał nic do powiedzenia.
33:40
Strzelcem bramki PAWEŁ BUDNIAK. Świetna akcja miejscowej ekipy. Defensywa katowiczan kompletnie się pogubiła, co bezlitośnie wykorzystał Budniak.
28:56
Strzelcem bramki MATEUSZ OMYLAK, który znalazł się na czystej pozycji, a następnie bez chwili zawahania posłał futbolówkę do siatki przeciwnika. Kapitalne trafienie, wielka wrzawa na trybunach!
26:43
Goście wyprowadzili dynamiczną kontrę. Obrona chorzowskiego zespołu kompletnie się pogubiła. W tym całym harmidrze piłkę do własnej bramki posłał DANIEL WOJTYNA – trafienie samobójcze.
26:17
Strzelcem bramki KRZYSZTOF SALISZ. Wyśmienity trójkowy atak zakończył się pięknym trafieniem Salisza. Gospodarze podwyższyli swe prowadzenie! Jaka będzie odpowiedź rywali?
17:53
Strzelcem bramki MATEUSZ OMYLAK. Świetna kontra miejscowych. Ta dwójkowa akcja musiała zakończyć się trafieniem. Doskonały atak kapitalnie wykończył Mateusz Omylak.
05:21
Strzelcem bramki MARIUSZ SEGET. Piłka przeleciała między nogami Krzyśki, a następnie znalazła się w siatce katowiczan. Gospodarze wysforowali się na prowadzenie!