2:3
finał (1:1)
13.11.2015, 20:45 • Cardiff City Stadium, Cardiff • Mateusz Nyka
Walia – Holandia
2:3
finał (1:1)
Gole: 45+3. Ledley, 70. Huws – 32. Dost, 54. Robben, 81. Robben
Kartki: 45+1. Kongolo (NED), 82. Bruma (NED)
Spudłowany karny!: 45+2. Allen (WAL), bramkarz Cillessen obronił
Posiadanie piłki: 46 % : 54 %.
Strzały celne: 4:6. Strzały niecelne: 3:4. Rzuty rożne: 5:3.
Walia:
Hennessey (73. O. Williams) – Gunter (66. Henley), Chester, A. Williams (46. Collins), Davies, Taylor (66. Dummett) – Ledley (56. Huws), Allen, King – J. Williams (60. G. Williams) – Lawrence
Zmiany:
O. Williams, Bradshaw, Church, Collins, Dummett, Edwards, Henley, Huws, MacDonald, Vaughan, Ward, G. Williams
Trener:
Holandia:
Cillessen – Janmaat, Bruma, Van Dijk (46. Veltman), Blind, Kongolo – Clasie (87. Bazoer), Promes (90. Wijnaldum), Sneijder – Robben, Dost
Zmiany:
Zoet, Stekelenburg – Bazoer, Depay, de Jong, Elia, Huntelaar, Pieters, Tete, Vejinović, Veltman, Wijnaldum
Trener:
Sędziowie:
Główny: Benoit Bastien
Boczni: Hicham Zakrani, Mickael Annonier
Techniczny: Bryn Markham-Jones
Widownia:
81
81. ROBBEN - 2:3
81
Tym razem nie pomylił się już ARJEN ROBBEN! Dost miał sporo miejsca w środku pola i dostrzegł zupełnie niepilnowanego wspomnianego gracza z numerem dziesiątym. Ten stanął oko w oko z O. Williamsem i pewnie go pokonał. 2:3!
70
70. HUWS - 2:2
70
Świetnie rozegrali korner podpieczni Chrisa Colemana! King podał na krótko do Allena, a ten posłał piękną centrę na głowę EMYRA HUWS. Zawodnik z numerem dwudziestym bardzo dobrym strzałem głową nie dał szans Cillessenowi.
54
54. ROBBEN - 1:2
54
Swoją firmową akcją popisał się teraz ARJEN ROBBEN! Otrzymał on piłkę na lewym skrzydle, odważnie zszedł na lewą nogę i wpadł w szesnastkę Walijczyków. Strzelił między nogami rywali i bramkarz był bez szans. 1:2!
45+3
45+3. LEDLEY - 1:1
45+3
Na nieszczęście golkipera "Oranje" piłka, która została sparowana przez niego do boku trafia pod nogi nabiegającego JOE LEDLEY i ten wpakował ją do siatki. 1:1!
32
32. DOST - 0:1
32
Ładnym atakiem ofensywnym popisali się teraz przyjezdni i zakończył się on trafieniem BASA DOSTA! Promes rozciągnął grę na prawo do nadbiegającego Janmaata, a ten posłał idealną centrę na dalszy słupek. Tam stał wspomniany Dost i wpisał się na listę strzelców.