0:1
finał (0:1)
08.11.2015, 12:30 • Stadio Olimpico di Torino, Turyn • Runda 12 • Mariusz Nyka
Torino FC – Inter Mediolan
0:1
finał (0:1)
Gole: 32. Kondogbia
Kartki: 31. Glik (TUI), 75. Peres (TUI) – 64. Medel (INM)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 48 % : 52 %.
Strzały celne: 8:2. Strzały niecelne: 5:3. Rzuty rożne: 6:2. Spalone: 6:3. Foule: 12:7.
Torino FC:
D. Padelli – Moretti, Glik (C), S. Gastón – Peres (78. Zappacosta), Benassi, Vives, Baselli (82. Amauri), Molinaro – Belotti (63. Maxi López), Quagliarella.
Zmiany: Castellazzi, Ichazo – Acquah, Amauri, Zappacosta, Pryima, Prcić, Josef Martínez, Maxi López, Gazzi.
Trener:
Inter Mediolan:
Handanovič – Murillo (90+5. Ranocchia), Miranda, Jesus – D'Ambrosio, Melo, Medel, Kondogbia, Nagatomo – Palacio (76. Ljajić), Icardi (C) (67. Perišić).
Zmiany: Carrizo – Biabiany, Brozović, Gnoukouri, Jovetić, Ljajić, Manaj, Montoya, Santon, Ranocchia, Perišić, Telles.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Massimiliano Irrati
Liniowi: Andrea Crispo, Marco Musolino
Techniczny: Sergio Ranghetti
Widownia:
W pierwszym niedzielnym meczu Serie A Inter lepszy od Torino!
90+7
90+6
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
85
84
82
81
80
80. Kapitalne uderzenie Quagliarelli w fenomenalny sposób broni Handanović!
80
79
78
77
76
75
73
72
71
70
69
Tak bawią się dziś fani w sektorze gości. Skąd my znamy ten widok?
67
66
65
64
63
61
60
59
58
57
56
55
54
53
51
50
49
49. Niewiarygodny refleks Handanovicia ratuje Inter!
49
48
47
46
Jak dotąd w jedenastu domowych potyczkach przeciwko Interowi, "Byki" zdobyły tylko dwa punkty. Nic nie zapowiada tego, by dziś ta statystyka miała się poprawić.
Po czterdziestu pięciu minutach 1:0 dla Interu!
45+3
45+2
45+1
45
44
43
41
40
39
38
36
34
32
32. Geoffrey KONDOGBIA - 0:1
32
Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego wychodzą na prowadzenie podopieczni Manciniego! Bardzo dobrą piłkę na dalszy słupek posyła Palacio. Uwagę obrońców skupia Icardi, co sprawia, że zupełnie niepilnowany jest GEOFFREY KONDOGBIA. Francuz pomimo trudnej pozycji zdołał uderzyć na bramkę i i pokonać bezradnego Padelliego! 0:1!
31
30
30. Wyśmienity strzał Benassiego zatrzymuje się tylko na poprzeczce!
30
29
28
Po prawie trzydziestu minutach gry bez bramek w Turynie!
26
25
24
23
21
20
19
18
17
15
14
13
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Piłkarze powoli wychodzą na murawę. Za chwilę początek meczu!
Piękna słoneczna pogoda w Turynie sprawia, że na trybunach Stadio Olimpico di Torino pojawia się coraz więcej fanów.
Torino FC:
D. Padelli – Moretti, Glik (C), S. Gastón – Peres, Benassi, Vives, Baselli, Molinaro – Belotti, Quagliarella
Inter Mediolan:
Handanovič – Murillo, Miranda, Jesus – D'Ambrosio, Melo, Medel, Kondogbia, Nagatomo – Palacio, Icardi
Faworyta tego meczu wskazać jest niezwykle ciężko, co potwierdzają bukmacherskie notowania. Na wygraną przyjezdnych kurs wynosi 1:2,7. Zaledwie o pięć groszy więcej dostaną Ci, którzy w niedzielne popołudnie postawią na Torino, a ich przewidywania znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Remis typowany jest w stosunku 1:3,2.
A oto prawdopodobne składy podane przez jedną z włoskich gazet.
Przodującym zawodnikiem w drużynie gospodarzy jest w tym sezonie Quagliarella. Włoch ma receptę na bramkarzy rywali, których pokonywał już czterokrotnie. Wtóruje mu Baselli. 23-latek na koncie ma jeszcze dodatkowo jedną asystę. To właśnie na tych piłkarzach opiera się gra Torino i również w niedzielę zatrzymanie ich może być kluczem do sukcesu.
Co ciekawe, takiej skuteczności jak dwójka graczy Torino, w Interze nie ma nikt. Najczęściej trafiającym do siatki rywala jest Icardi. Argentyńczyk na listę strzelców wpisał się jak dotąd trzy razy, a raz udało mu się zagrać kluczowe podanie. Poza nim uważać trzeba na Perišicia i Joveticia. Obaj pokazali już w tym sezonie, że potrafią rozmontować nie jedną defensywę.
Zdjęcia z ostatniego przed niedzielnym starciem, treningu mediolańczyków.
Wyśmienicie w sezon 2015/2016 weszli za to mediolańczycy. Inter jest jedną z dwóch drużyn w całej Serie A, która przegrała zaledwie raz. Zawodnicy Manciniego wygraną świętowali jak dotąd siedem razy, natomiast trzykrotnie dzielili się zdobyczą punktową z przeciwnikiem. Łącznie "Czarno-Niebiescy" uzbierali dwadzieścia cztery oczka, które plasują ich na pozycji wicelidera tabeli. Co więcej, z przodującą Fiorentiną ekipa ze Stadio Giuseppe Meazza przegrywa tylko przez gorszy bramkowy bilans. Po zeszłotygodniowym zwycięstwie w meczu na szczycie z Romą nastroje w Interze są bardzo dobre. Poprawia je jeszcze fakt, iż ekipa Manciniego jest najlepiej grającą na wyjeździe drużyną w całej lidze.
Ekipa z Turynu w obecnej kampanii radzi sobie całkiem przyzwoicie. Podopieczni Ventury w jedenastu pojedynkach komplet oczek zdobywali czterokrotnie. Tak samo często "Toro" musieli też uznać wyższość rywala, a trzy razy ich mecze kończyły się remisem. Taka dyspozycja sprawia, że piłkarze ze Stadio Olimpico di Torino mają na swoim koncie piętnaście punktów i zajmują całkiem niezłą jedenastą pozycję w zestawieniu Serie A. Problemem jutrzejszych gospodarzy jest jednak fakt, iż tracą oni niezwykle dużo bramek. W tym sezonie 30-letni Padelli pokonywany był już siedemnaście razy. Co gorsza, obecna forma Torino również nie zachwyca. Niedzielni miejscowi wygrać nie potrafią już od pięciu spotkań.