1:3
finał (1:1)
31.10.2015, 13:00 • Stadion WKS Gryf, Wejherowo • Runda 15 • Bartłomiej Karasz
Gryf Wejherowo – Raków Częstochowa
1:3
finał (1:1)
Gole: 29. Wicki (kar.) – 10. Okińczyc (kar.), 50. Warchoł, 90+8. Malinowski
Kartki: 57. Szur (WEJ), 83. Czoska (WEJ) – 67. Cyfert (RAK), 85. Kamiński (RAK), 87. Klepczyński (RAK), 88. Łazaj (RAK) 90+4. Dampc (WEJ)
Spudłowany karny!:
Gryf Wejherowo:
Ferra (53.Wichman)- Skwiercz, Kostuch, Szur, Dampc, Klimczak (79.Fierka), Kołc, Wicon, Kusiak (69.Giec), Czoska (86.Sosnowski), Wicki
Zmiany: Godula, Szymański, Rzepa
Trener:
Raków Częstochowa:
Kos- Klepczyński, Cyfert, Góra, Waszkiewicz, Kmieć, Figiel (88.Hoferica), Kamiński, Malinowski (99, Kendzia) Okińczyc (81.Kowal), Warchoł (71.Łazaj)
Zmiany: Mielcarz, Radler, Pawlusiński,
Trener:
Sędziowie: Karol Rudziński (Nidzica)
Widownia:
90+10
90+8
90+8
Dobrze rozegrany rzut rożny, w polu karnym Kowal minął rywala i wyłożył piłkę PIOTROWI MALINOWSKIEMU który mocnym strzałem zdobywa trzecią bramkę w tym meczu dla Rakowa.
90+7
90+6
90+5
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
88
87
87
86
85
84
83
81
80
79
78
76
75
74
73
72
71
70
69
68
67
66
64
63
62
61
60
58
57
56
55
54
53
51
50
Zrobiło się zamieszanie w polu karnym Gryfa po dośrodkowaniu nikt nie był w stanie z obrońców wybić tej piłki, aż w końcu DAMIAN WARCHOŁ strzelił ponad Ferra i umieścił piłkę w siatce. Bardzo ucierpiał Ferra i chyba będzie potrzebna zmiana.
49
48
47
46
Mecz walki i do przerwy mamy remis w Wejherowie po jeden.
45+1
45
44
43
42
40
39
38
37
36
35
33
32
31
30
29
W końcu bramka dla Gryfa. KRZYSZTOF WICKI doprowazdza do wyrównania w tym meczu.
28
27
26
25
24
23
22
21
19
17
16
15
14
13
12
11
10
Pewnie jedenastkę wykorzystał Okińczyc.
9
9
8
5
4
3
2
1
Piękna słoneczna pogoda dziś w Wejherowie, Piłkarze właśnie się rozgrzewają, a my czekamy na pierwszy gwizdek w tym meczu.
Goście po dwóch kolejnych zwycięstwach awansowali na trzecie miejsce w tabeli premiowane awansem do pierwszej ligi, i mają nadzieje że ten stan rzeczy nie zmieni się po meczu w Wejherowie. Przed tygodniem pokonali oni na własnym boisku Błękitnych 3-1, i na obecną chwilę mają zaledwie pięć punktów straty do lidera z Mielca.
Odwróćmy tabelę Gryf będzie na czele, i tak można śpiewać od dobrych kilku kolejek. Gryf umacnia się na ostatniej pozycji w tabeli i żadne znaki na ziemi i niebie nie zapowiadają aby ta sytuacja się zmieniła. Piłkarze z Wejherowa mają problemy ze zdobywaniem punktów na własnym boisku nie mówiąc już o wyjazdach. Ciężko jest im stwarzać sytuacje pod bramką rywali nie mówiąc już o strzelaniu goli. A obrona popełnia tyle błędów że można by było obdzielić nimi kilka zespołów. Kiedy to się zmieni pytają się kibice??