0:2
finał (0:1)
31.10.2015, 20:30 • Coliseum Alfonso Pérez, Getafe • Runda 10 • Mariusz Dygant (@LajfyInfo)
Getafe CF – FC Barcelona
0:2
finał (0:1)
Gole: 37. L. Suárez, 58. Neymar
Kartki: 39. Alexis (GET), 43. Juan Rodríguez (GET), 47. Damián Suárez (GET)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 29 % : 71 %.
Strzały celne: 0:6. Strzały niecelne: 4:6. Rzuty rożne: 3:5. Spalone: 4:5. Foule: 9:3.
Getafe CF:
Guaita – Damián Suárez, Alexis, Vergini, Lago – Juan Rodríguez (80. B. Mensah), Lacen – León (C) (60. Lafita), Víctor, Sarabia (69. Moisés Gómez) – Šćepović.
Zmiany: Megyeri – Velázquez, Lafita, Yoda, B. Mensah, Moisés Gómez, Buendía.
Trener:
FC Barcelona:
Bravo – Dani Alves, Piqué, Mathieu, Alba – Roberto (77. Ramírez), Busquets (C), Rakitić – El Haddadi (61. Iniesta), L. Suárez, Neymar.
Zmiany: ter Stegen – Iniesta, Bartra, Ramírez, Adriano, Vermaelen, Gumbau.
Trener:
Sędziowie: Juan Martínez – Diego Barbero, David Canales
Widownia:
Pewne zwycięstwo Dumy Katalonii na wyjeździe!
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
86
84
82
80
79
77
76
75
74
72
71
70
69
68
67
66
65
64
63
62
62. Ludzie na całym świecie śledzą mecz Barcy!
61
60
58
58. NEYMAR - 0:2
58
Strzelcem bramki NEYMAR, który wykorzystał wspaniałe podanie Roberto! Świetna kontra zaczęta przez Bravo, który podał do Roberto, a ten popisał się naprawdę fantastycznym dośrodkowaniem z głębi pola i Brazylijczyk nie miał problemów z pokonaniem bramkarza po strzale z woleja!
56
54
53
51
50
49
48
47
47
46
Luis Suarez znów ukąsił! To jego 300-setna bramka w karierze!
45+1
45+1
45
44
43
42
41
40
39
38
37
37. Luis SUÁREZ - 0:1
37
LUIS SUAREZ strzela bramkę numer 300 w karierze! Sergi Roberto świetnie obsłużył Urugwajczyka podaniem z pierwszej piłki, a SUAREZ ukarał bramkarza rywali za niepilnowanie bliższego słupka!
36
36. Goście po przybyciu na Coliseum.
35
34
32
31
30
29
27
25
24
22
19
17
16
14
12
10
9
7
6
4
2
1
1
Zapowiedź spotkania z perspektywy Barcelony (w języku angielskim).
Barca także nie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. O ile porażka z Sevillą na wyjeździe (1:2) wstydu nie przynosi, tak rozbicie przez Celtę Vigo (1:4!) i zaledwie bezbramkowy remis z trzecioligowym Villanovense w Copa del Rey już tak. Ekipa gości ma spore problemy personalne, bo nie może korzystać z usług zakupionych latem Turana i Aleixa VIdala, a ich największa gwiazda- Leo Messi jest kontuzjowany, podobnie jak Rafinha i Douglas, a Javier Mascherano musi pauzować za kartki.
Miejscowi są ostatnio bardzo chimeryczni. W ostatnich pięciu spotkaniach zaliczyli dwa zwycięstwa, remis i dwie przegrane. Sami wysoko wygrywali (3:0 z Levante, 4:0 z Las Palmas), aby w ostatniej kolejce zostać rozbitym przez Sevillę (0:5). Trzeba jednak przyznać, że porażki ze wspomnianą Sevillą i Atletico (0:2) wstydu nie przynoszą, a Getafe wygrało z teoretycznie słabszymi rywalami.
Gospodarze zajmują trzynaste miejsce w tabeli, ale można powiedzieć, że są idealnie w środku, bo tracą 4 punkty do miejsca gwarantującego grę w europejskich pucharach, a mają też 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Goście są wiceliderami i tylko bilansem bramkowym przegrywają z Realem Madryt (8 bramek na plusie Barcelony przy aż 18 Realu!).