1:1
finał (0:0)
10.10.2015, 17:00 • Hala "Jasna" w Gliwicach • Runda 4 • Bartosz Bednarek (@Bednarek_B)
GAF Omega Gliwice – Clearex Chorzów
1:1
finał (0:0)
Gole: 32. Ficek – 28. Seget
Kartki: 12. Baptista (GLI), 33. Kiełpiński (GLI), 36. Pautiak (GLI) – 10. Dworzecki (CHZ), 28. Omylak (CHZ), 37. Rabczak (CHZ), 39. Zastawnik (CHZ)
Spudłowany karny!:
GAF Omega Gliwice:
Kocot, Górka, Krzywicki – Grecz, Lutecki, Łopuch, Baptista, Sobek, Zdunek, Paiserb, Kełpiński, Węgrzyn, Ficek, Pautiak
Zmiany:
Trener:
Clearex Chorzów:
Purolczak, Dworzecki – Miozga, Golly, Salisz, Tkacz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Zastawnik, Rabczak, Siadul
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Baryczkowski – Cipiński, Jaruchiewicz – Wójcik
Widownia:
39:58
39:47
39:24
39:16
39:13
38:49
38:33
38:17
37:43
37:01
36:43
36:11
36:10
35:45
35:15
35:04
34:33
34:13
33:52
33:14
32:58
32:30
32:27
31:32
Ależ petarda! DAMIAN FICEK wykonuje rzut wolny niczym CR7! Bez szans był Dworzecki.
31:31
30:57
30:26
29:59
29:32
28:52
28:05
27:23
W końcu mamy trafienie! Goście, pomimo stałego fragmentu gry dla GAF-u, wychodzą z akcją. MARIUSZ SEGET dobrze ustawił się na lewym skrzydle. Pewne uderzenie pod poprzeczkę i mamy prowadzenie.
27:13
26:57
26:53
26:20
25:54
25:11
24:47
24:29
23:58
23:42
23:00
22:52
22:22
21:52
21:32
21:15
21
20
19:59
19:51
19:24
18:47
18:18
17:30
16:47
16:35
16:02
15:39
15:20
14:35
13:57
13:36
13:02
12:28
12:10
11:58
11:56
11:47
11:05
10:55
10:19
10:00
10:00
10:00
9:25
8:50
8:31
7:59
7:17
6:21
5:50
5:16
4:41
4:27
4:00
3:01
2:26
2:12
1:35
1:12
0:41
0:24
GAF Jasna Gliwice:
Kocot, Górka, Krzywicki – Grecz, Lutecki, Łopuch, Baptista, Sobek, Zdunek, Paiserb, Kełpiński, Węgrzyn, Ficek, Pautiak
Clearex Chorzów:
Purolczak, Dworzecki – Miozga, Golly, Salisz, Tkacz, Seget, Omylak, Budniak, Wojtyna, Łuszczek, Zastawnik, Rabczak, Siadul
Błędy sędziów nie są żadną nowością. W stosunku do arbitra Andrzeja Wojciechowskiego wyciągnięte zostaną konsekwencje, gdyż kolegium uwzględniło odwołanie Clearexu.
Sytuacja gospodarzy jest naprawdę trudna. Tylko jeden remis i przedostatnie miejsce w ligowej klasyfikacji. Na pocieszenie gliwiczanom zostaje to, iż mają już za sobą mecz z aktualnym v-ce mistrzem naszego kraju. Przeciwnik do łatwych nie należy, zatem gliwiczanie muszą się maksymalnie zmobilizować. Jeśli w 4. rundzie spotkań polegną zespoły z Torunia i Katowic, GAF Omega ma szansę na spory awans. Do tego potrzeba jednak zwycięstwa. Rezultat remisowy nie pomoże gospodarzom, a przy ewentualnym tryumfie Gwiazdy, sprawi, iż GAF stanie się "czerwoną latarnią".
Przyjezdni, jak na razie, są 8. drużyną Futsal Ekstraklasy. Chorzowianie rozpoczęli sezon od piekielnie ciężkiego meczu z Gattą Active Zduńską Wolą, która nie pozwoliła wywieźć punktów z własnej hali Clearexowi. Niecałe 7 dni później, chorzowianie pokonali na wyjeździe Gwiazdę Ruda Śląska, choć początek spotkania zwiastował inne zakończenie tamtego meczu. Przed tygodniem zespół z Chorzowa nieoczekiwanie uległ szczecińskiej Pogoni. Rozgoryczenie graczy miało swoje odzwierciedlenie na parkiecie, o czym chyba wszyscy chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Tylko jedno zwycięstwo w trzech meczach, słaby początek meczu w Rudzie Śląskiej i niespodzianka w konforntacji ze szczecinianami – to dotychczasowy bilans gospodarzy.