2:0
finał (1:0)
23.09.2015, 22:00 • Estadio Gran Canaria, Las Palmas • Runda 5 • Mariusz Nyka
UD Las Palmas – Sevilla FC
2:0
finał (1:0)
Gole: 30. Mesa, 76. Alcaraz
Kartki: 9. Mubarak (LPA), 44. Artiles (LPA), 57. Bigas (LPA) – 19. F. Llorente (SEV), 51. Iborra (SEV), 67. Krohn-Dehli (SEV), 90+3. J. A. Reyes (SEV)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 48 % : 52 %.
Strzały celne: 4:3. Strzały niecelne: 3:9. Rzuty rożne: 5:5. Spalone: 4:7. Foule: 9:13.
UD Las Palmas:
Varas – Simón, Artiles (C), Alcaraz, Bigas, D. Castellano – Mesa (74. El Zhar), Hernán, Mubarak – Viera (78. Culio), Araujo (82. V. Gómez).
Zmiany: Lizoain – David García, V. Gómez, Culio, Valerón, El Zhar, José.
Trener:
Sevilla FC:
S. Rico – Coke (C), Andreolli, Kolodziejczak, Trémoulinas – Krohn-Dehli, Cristóforo (59. J. A. Reyes), Krychowiak, Iborra – F. Llorente (66. Vitolo), Immobile (54. Gameiro).
Zmiany: Soria – J. A. Reyes, N'Zonzi, Luismi, Vitolo, Gameiro, Muñoz.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Carlos Del Cerro Grande
Liniowi: Juan Carlos Yuste Jiménez, Abraham Álvarez Cantón
Techniczny: Victor Pérez Peraza
Widownia:
Beniaminek zgarnia pierwsze trzy oczka w La Liga.
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
85
84
83
82
80
79
78
76
76. Antolín ALCARAZ - 2:0
76
Gospodarze podwyższają prowadzenie i są co raz bliżej pierwszej wygranej w tym sezonie! Po rzucie rożnym został w polu karnym gości ANTOLÍN ALCARAZ. Piłkę z prawej strony idealnie dośrodkowuje na głowę nabiegającego kolegi, a ten mocnym uderzeniem głową dobija Sevillę! 2:0!
75
74
72
72. Bliski wyrównania Krychowiak.
72
71
70
69
68
67
66
65
63
62
62. Wyśmienity wślizg Alcaraza zatrzymuje Krohn-Dehliego.
62
61
60
59
57
56
56. Po świetnym rajdzie trafia tylko w golkipera Sevilli Araujo.
56
55
54
53
52
51
50
49
47
46
Do przerwy miejscowi na prowadzeniu!
45
44
43
42
41
40
39
38
37
35
34
32
30
30. Roque MESA - 1:0
30
Po pierwszym strzale w światło bramki gości wychodzą na prowadzenie podopieczni Paco! Świetną piłkę na trzynastym metrze dostaje ROQUE MESA. Pomocnik miejscowych decyduje się na niesygnalizowane uderzenie przy bliższym słupku czym kompletnie myli bezradnego Rico! 1:0!
29
29. W fantastycznej sytuacji myli się Coke.
29
28
27
26
25
24
24. Niezłą akcję Sevilli zbyt lekkim strzałem kończy Llorente.
24
23
22
20
19
18
17
16
15
13
12
11
10
10. Pierwszy strzał w tym meczu w wykonaniu Immobile.
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
W tak pięknym otoczeniu trenowali dziś goście.
UD Las Palmas:
Varas – Simón, Artiles (C), Alcaraz, Bigas, D. Castellano – Mesa, Hernán, Mubarak – Viera, Araujo
Sevilla FC:
S. Rico – Coke (C), Andreolli, Kolodziejczak, Trémoulinas – Krohn-Dehli, Cristóforo, Krychowiak, Iborra – F. Llorente, Immobile
Przy optymalnej dyspozycji Andaluzyjczyków to oni byliby zdecydowanym faworytem tego starcia. W obecnej sytuacji kurs na wygraną gości wynosi 1:2,15. Remis lub trzy punkty zdobyte przez Las Palmas to scenariusze, na które spełnienie szanse według bukmacherów wynoszą 1:3,4.
Oto "jedenastka" poprzedniej kolejki La Liga. Swoje miejsce ma w niej obrońca Las Palmas - Simon, a także nasz Grzegorz Krychowiak.
Przy nie najlepszej grze od początku sezonu, ciężko wyróżnić któregokolwiek z gracz Las Palmas. Jak na razie pełne 360 minut rozegrał snajper Araujo, który zdążył w tym czasie strzelić jednego gola. Trener Paco od pierwszej kolejki nie zmiennie gra jedną linią obrony i być może ta formacja okaże się wreszcie silny punktem "Los Amarillos".
Co ciekawe, wśród przyjezdnych pełne cztery spotkania rozegrali tylko Krychowiak i Coke, którzy wydają się być jednymi niezawodzącymi ogniwami w Sevilii. Trener gości liczy na przełamanie Llorente, który jak dotąd tylko raz wpisał się na listę strzelców.
Goście ciężko trenują by wrócić na zwycięską ścieżkę z poprzedniego sezonu.
Jak się okazuje wygrana gospodarzy wcale nie jest taka niemożliwa. Jeszcze gorzej w tym sezonie spisują się bowiem podopieczni Unai'a Emerego. Sevilla po niezłej poprzedniej kampanii jak na razie zawodzi na całej linii. Andaluzyjczycy podobnie jak ich najbliżsi rywalem mają jak dotąd w swoim dorobku tylko dwa oczka. Sytuacja przyjezdnych jest jednak jeszcze bardziej beznadziejna, gdyż mają oni najgorszy bilans bramkowy w lidze, co sprawia, że Sevilla znajduje się na samym dnie tabeli! Boss piątej ekipy poprzedniego sezonu uspokaja, twierdząc że z każdym tygodniem jego ekipa będzie dochodzić do formy. Niestety po ostatniej porażce 1:2 na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán z Celtą Vigo na "Sevillistas" spadła masa krytyki, dlatego Krychowiak i spółka muszą ograć Las Palmas.
Tegoroczny beniaminek hiszpańskiej Primera Division rozpoczął tegoroczne rozgrywki mało udanie. W pierwszy czterech spotkaniach podopieczni Paco Herrery uzbierali tylko dwa punkty i zajmują odległe szesnaste miejsce w tabeli. Jak łatwo policzyć Las Palmas w najwyższej klasie rozgrywkowej nie udało się jeszcze odnieść ligowego zwycięstwa, a ciężko sądzić, że po środowym starciu z Sevillą ta sytuacja się zmieni. W dotychczasowych pojedynkach przed własną publicznością beniaminek bezbramkowo zremisował z Levante, a w poprzedniej kolejce po zaciętym meczu uległ Rayo 0:1. "Los Amarillos" muszą zatem szybko znaleźć sposób na pierwsze zwycięstwo. Czy sprawią niespodziankę i uczynią to już w środę?