0:2
finał (0:0)
19.09.2015, 20:30 • Ipurua, Eibar • Runda 4 • Mariusz Dygant (@LajfyInfo)
SD Eibar – Atletico Madryt
0:2
finał (0:0)
Gole: 61. Á. Correa, 77. F. Torres
Kartki: 29. Dani García (EIB), 66. Escalante (EIB) – 67. Á. Correa (ATM)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
Strzały celne: 6:7. Strzały niecelne: 3:7. Rzuty rożne: 1:4. Spalone: 0:0. Foule: 13:6.
SD Eibar:
Riesgo – Capa, dos Santos, Ramis, Luna – Dani García (C), Escalante (82. Arruabarrena) – Keko, Adrián González (71. Bastón), Berjón (71. Verdi) – Enrich.
Zmiany: Irureta – Verdi, Pantić, Arruabarrena, Juncà, Bastón, E. Pascual.
Trener:
Atletico Madryt:
Oblak – Juanfran, J. Giménez, Godin, Filipe Luís – Koke (61. Á. Correa), Tiago, Gabi (C) – Vietto (46. Ó. Torres), Jackson Martínez (46. F. Torres), Griezmann.
Zmiany: Moyà – F. Torres, Ó. Torres, Savić, Á. Correa, Ferreira-Carrasco, Ñíguez.
Trener:
Sędziowie: Alejandro Hernández – Teodoro Sobrino, José Naranjo
Widownia:
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
83
82
80
79
Fani Atletico dobrze przyjęli powracającego po latach napastnika, a ten odwdzięcza się im efektownymi golami!
77
77. Fernando TORRES - 0:2
77
Angel Correa tym razem asystyuje, posyłając świetne prostopadłe podanie, a FERNANDO TORRES wykorzystał świetną szybkość, dopadł do piłki i z trudnej pozycji podcina futbolówkę nad bramkarzem!
77
76
75
73
71
70
68
67
66
65
63
61
61. Ángel CORREA - 0:1
61
ÁNGEL CORREA strzela gola kilkanaście sekund po wejściu na boisko! Fernando Torres zaliczył ładną asystę. Popędził do długiej piłki zagranej za plecy obrońców, a następnie zagrał krótko między dwóch rywali, a CORREA pokonał Riesgo mocnym strzałem z kilku metrów!
61
60
59
58
57
56
55
53
52
51
49
49. Filipe Luís oddaje groźny strzał z dystansu!
49
47
46
46
46
Kiedy goście przybywali na Ipurua chyba nie spodziewali się tak ciężkiej przeprawy!
45+1
44
42
41
40
39
Atletico gra jak na razie poniżej oczekiwań, ale na ławce mają graczy, którzy z całą pewnością mogą odmienić losy meczu!
37
36
35
34
33
32
31
30
29
27
26
25
24
23
23. Luciano Vietto nieskutecznie zamykał akcję na długim słupku.
23
22
21
20
18
17
16
15
14
13
12
10
9
8
7
6
5
4
3
3
2
1
1
Rozgrzewka gości. Już za kilkanaście minut zaczynamy!
SD Eibar: Riesgo – Capa, dos Santos, Ramis, Luna – Dani García (C), Escalante – Keko, Adrián González, Berjón – Enrich.
Rezerwowi: Irureta – Verdi, Pantić, Arruabarrena, Juncà, Bastón, E. Pascual.
Atlético Madryt: Oblak – Juanfran, J. Giménez, Godin, Filipe Luís – Koke, Tiago, Gabi (C) – Vietto, Jackson Martínez, Griezmann.
Rezerwowi: Moyà – F. Torres, Ó. Torres, Savić, Á. Correa, Ferreira-Carrasco, Ñíguez.
Sędziowie: Alejandro Hernández – Teodoro Sobrino, José Naranjo.
Na wypożyczeniu w Eibar gra obecnie Borja Bastón, a więc napastnik, który nie miał żadnych szans na grę w Atletico, a został sprowadzony raczej z myślą o przyszłości. Goście wzmocnili bowiem atak Jacksonem Martinezem i utalentowanym Luciano Vietto, oraz sprowadzonym z AS Monaco skrzydłowym z młodego pokolenia Yannickiem Ferreirą Carrasco. Jeśli dodamy do tego środkowego defensora- Stefana Savicia, oraz lewego obrońcę- Filipe Luisa, który zresztą zna doskonale zespół, bowiem grał w nim całkiem niedawno, to wydaje się, że Atletico będzie jeszcze mocniejsze, niż w zeszłym sezonie!
Trener Simeone twierdzi, że jego piłkarze dają z siebie 100%, niezależnie czy jest to mecz ligowy, czy w Lidze Mistrzów.
Goście także zaczęli ten sezon bardzo dobrze. Wygrali, wprawdzie dość skromnie, na inaugurację z Las Palmas u siebie (1:0), aby w następnej kolejce roznieść tryumfatorów Ligi Europy z poprzedniego sezonu- Seville na ich stadionie (3:0). Także w Lidze Mistrzów podopieczni Diego Simeone pokazali się z dobrej strony, ogrywając na gorącym, tureckim terenie tamtejsze Galatasaray (2:0). Jedyny problem, jaki goście mieli w ostatnich tygodniach to fakt, iż musieli rywalizować z Barceloną, której ulegli minimalnie u siebie (1:2).
Chyba nikt nie spodziewał się, że zespół, który jeszcze w tamtym sezonie był beniaminkiem i utrzymał się w lidze tylko dzięki degradacji Elche za długi, po trzech kolejkach będzie zajmować piąte miejsce, a więc o jedno wyższe, niż Atletico! Gospodarze ograli na inauguracje Granade na ich terenie (3:1), a w następnej kolejce pokonali u siebie silne Atlhletic Bilbao (2:0)! Pierwsze punkty stracili dopiero w trzeciej rundzie spotkań, ale bezbramkowy remis na terenie Malagi ujmy nie przynosi.