2:3
finał (0:2)
17.08.2015, 18:00 • Stadion Miejski, Bielsko-Biała • Runda 5 • Tomasz
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin
2:3
finał (0:2)
Gole: 51. Chmiel, 55. Szczepaniak – 17. Fojut, 30. Rafał Murawski, 60. Małecki
Kartki: 11. Fojut (POG), 88. Frączczak (POG), 90+2. Kudła (POG)
Spudłowany karny!:
Podbeskidzie Bielsko-Biała:
Zubas – Jaroch (73. Jonkisz), K. Nowak, Kolčák, Adu Kwame – Kowalski, Kato (46. Janič), Deja, Szczepaniak, Hiszpański (37. Chmiel) – Demjan (C).
Zmiany: Kaczmarek – Sokołowski, Chmiel, Lazarus, Jonkisz, Janič, Możdżeń.
Trener:
Pogoń Szczecin:
Kudła – Frączczak, Fojut, Czerwiński, Nunes – Lewandowski (57. Danielak), Rafał Murawski (C), Matras (77. Rudol), Akahoshi, Małecki (82. Przybecki) – Zwoliński.
Zmiany: Słowik – Danielak, Kun, Murayama, Przybecki, Rudol.
Trener:
Sędziowie: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widownia: 4770
90+3
90+2
88
86
82
77
73
70
60
60. Patryk MAŁECKI - 2:3
60
Co tu się dzieje?! Ależ odpowiada zespół Michniewicza. Dobrze rozegrany aut przez gości, zamieszanie w polu karnym, Adu odbił piłkę prosto pod nogi PATRYKA MAŁECKIEGO, który uderzył z kilku metrów nie do obrony.
57
55
55. Mateusz SZCZEPANIAK - 2:2
55
I mamy remis! Ależ to się wszystko zmienia! Janič dośrodkował z rzutu rożnego na dalszy słupek, a MATEUSZ SZCZEPANIAK popisał się celnym strzałem głową. Piłka wpadła do siatki między nogami Kudły.
52
52. Szansa Nowaka!
52
52
51
51. Damian CHMIEL - 1:2
51
Łapią kontakt gospodarze i to po jakiej akcji! Kapitalnie rozegrali to podopieczni Dariusza Kubickiego. Deja zagrał na skrzydło do Kwame, ten wbiegł w pole karne i wycofał piłkę do DAMIANA CHMIELA, który mocnym strzałem nie dał szans Kudle!
49
46
37
30
30. Rafał MURAWSKI - 0:2
30
Fatalny błąd Zubasa! Bramkarz Podbeskidzia wybił piłkę wprost pod nogi RAFAŁA MURAWSKIEGO. Ten oddał płaski strzał zza pola karnego i nie dał szans na skuteczną interwencję bramkarzowi!
24
24. Poprzeczka ratuje gospodarzy!
24
17
17. Jarosław FOJUT - 0:1
17
I to jest bramka! Murawski bardzo precyzyjnie dośrodkował piłkę na dalszy słupek, a JAROSŁAW FOJUT najwyżej wyskoczył w polu karnym i uderzył obok bezradnego Zubasa!
11