2:1
finał (1:0)
25.04.2015, 20:45 • San Siro, Mediolan • Tomek
Inter Mediolan – AS Roma
2:1
finał (1:0)
Gole: 15. Hernanes, 88. Icardi – 63. Nainggolan
Kartki: 20. Palacio (INM), 54. Brozović (INM), 66. Ranocchia (INM), 74. Ranocchia (INM), 77. Gnoukouri (INM) – 21. Yanga-Mbiwa (ASR), 86. De Rossi (ASR), 90+1. De Sanctis (ASR), 90+4. Nainggolan (ASR)
Spudłowany karny!:
Inter Mediolan:
Handanovič – Jesus, Vidić, Ranocchia, D'Ambrosio – Brozović (71. Kovačić), Gnoukouri (86. Podolski), Guarín (78. Shaqiri) – Hernanes – Icardi, Palacio.
Zmiany: Carrizo – Shaqiri, Kovačić, Podolski, Puşcaş, Palazzi, Santon, Dimarco, Felipe, Obi, Bonazzoli, Nagatomo.
Trener:
AS Roma:
De Sanctis – Holebas, Yanga-Mbiwa, Manolás, Florenzi – Pjanić (78. Iturbe), De Rossi (89. Doumbia), Nainggolan – Gervinho, Totti (C) (52. Keita), Ibarbo.
Zmiany: Skorupski – Keita, Spolli, Doumbia, Torossídis, Ljajić, Uçan, Leandro Paredes, Verde, Balzaretti, Iturbe, Cole.
Trener:
Sędziowie: Daniele Orsato, Lorenzo Manganelli, Fabiano Preti.
Widownia:
Garbarnia – Soła 11:00 2:0
Polonia Ł. – Rekord 11:00 0:1
Lechia II – Pogoń II 15:00 1:2
Oława – Polonia/Stal 16:00 1:1
Stal Rz. – Motor 16:00 1:1
Warta – Polonia Śr. 16:00 2:1
Polonia B. – Czaniec 16:00 4:0
Ruch Z. – Ruch II 16:30 1:4
Szombierki – Górnik Wes. 16:30 2:1
Unia T. – Poronin 17:00 1:1
Ursus – Polonia W. 17:00 1:1
Mauro ICARDI - 2:1
88
Nie udało się chwilę wcześniej, ale udało się teraz! Spore zasługi przy golu miał Lukas Podolski, który świetnie zauważył w polu karnym MAURO ICARDIEGO! Argentyńczyk miał obok siebie obrońcę, ale zdołał pokonać De Sanctisa!
Radja NAINGGOLAN - 1:1
63
I stało się to, o czym mówiłem chwilę wcześniej! Bardzo ładne podanie Pjanicia w pole karne do RADJA NAINGGOLANA, który bardzo mocnym uderzeniem pokonał Handanovicia! Słoweniec nawet się nie ruszył!
HERNANES - 1:0
15
To było fantastyczne, genialne! HERNANES uwolnił się od krycia Holebasa tuż przed polem karnym rywali. Było tam strasznie ciasno, ale Brazylijczyk zdołał oddać uderzenie, po którym piłka wylądowała tuż przy słupku! De Sanctis bez szans!