Menu

Piłka nożna

Francuska Ligue 1 Uber Eats

Olympique Marsylia – FC Lorient

3:5

finał (0:2)

24.04.2015, 20:30 • Stade Vélodrome, Marsylia • Sebastian

Dziękuję Państwu za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne, oby równie emocjonujące relacje z lajfy.com! (22:28:50)
Osiem goli w jednym meczu – to nie zdarza się często. Kibice na Stade Velodrome obejrzeli dramatyczny piłkarski rollercoaster, w którym sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Przed przerwą Lorient zagrało bardzo karnie oraz skutecznie i wydawało się, że dwubramkowa przewaga będzie wystarczającą zaliczką po powrocie z szatni. Szybko okazało się, że tak nie jest i wszystko jeszcze dwukrotnie zaczynało się od początku. Było 2:2, 3:3, w końcu decydujące ciosy zadała drużyna w pomarańczowych strojach, która przebudziła się do ataków i skrzętnie skorzystała z błędów Marsylii. Miejscowi zeszli z boiska przy akompaniamencie gwizdów i ich walka o europejskie puchary znacznie się skomplikowała. Tymczasem Lorient po sprawieniu niespodzianki jest bliżej utrzymania.

90+4

Koniec meczu.

90+3

Dośrodkowanie na aferę zatrzymane przez defensywnych pomocników FC Lorient. Jeszcze próbują gospodarze, ale czas ucieka nieubłaganie.

90+2

Piłka w środku pola. Po golu Autreta nie ma już szaleńczych ataków któregoś z zespołów. Said Ennjimi zakończy niebawem szalone widowisko, które doskonale wprowadziło kibiców w kolejkę Ligue 1.

90

Kone wysoko wybił bezpańską wrzutkę z głębi pola, a sędzia doliczył 4 minuty do regulaminowego czasu.

89

Mądrze przesuwają się piłkarze w pomarańczowych strojach. Po takich perypetiach są już podwójnie skoncentrowani, by dowieźć prowadzenie do ostatniego gwizdka.

88

Była jeszcze szansa dla Marsylii, by wrócić do gry i ukarać mało cierpliwych kibiców za zwątpienie. Dobrze na przedpolu interweniował jednak Lecomte i Lorient już o włos od zwycięstwa.

Mathias AUTRET - 3:5

86

Gol dla Lorient!
Strzelcem bramki MATHIAS AUTRET, który sfinalizował na raty kontratak swojego zespołu. Pierwsze uderzenie w sytuacji sam na sam obronił jeszcze Mandanda, natomiast dobitka trafiła już bezpośrednio do siatki. Wściekli kibice wychodzą ze stadionu, bo ich pupile stracili już piątego gola!

Jordan AYEW - 3:4

84

Gol dla Lorient!
Strzelcem bramki JORDAN AYEW. Obudził się napastnik Lorient i ponownie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w tym szalonym meczu! Cóż za bierność obrońców Olympique, którzy biernie przyglądali się jak Ayew wbiegł w pole karne, wypracował sobie sytuację sam na sam z Mandandą i huknął ponad bramkarzem do siatki! Ma w tym meczu na koncie dwa gole i asystę.

82

Jordan Ayew jest w cieniu w tym fragmencie widowiska. A gdy już doszedł do głosu, to zepsuł wypad ofensywny swojego zespołu złym podaniem na lewą stronę boiska.

81

Czas na ostatnią zmianę w tym spotkaniu. Autret za Jouffre'a, który przekazał opaskę kapitana.

79

Pytanie która z drużyn zaatakuje w ostatnich minutach widowiska. Kibice na Stade Velodrome byli już świadkami sześciu goli. Dramatyczny piłkarski wieczór!

Michy BATSHUAYI - 3:3

77

Gol dla Marsylii!
Strzelcem bramki MICHY BATSHUAYI. Zmiennik trenera Bielsy przywrócił remis na tablicy wyników! Gole dla gospodarzy są dziś łudząco podobne. Ponownie obrona Lorient zagapiła się przy dośrodkowaniu z głębi pola i tym razem Batshuayi pokonał Lecomte'a strzałem głowę w specyficznej sytuacji sam na sam!

76

Abdullah brzydko przerwał akcję Olympique i zobaczył kartonik.

Olympique Marsylia – FC Lorient

3:5

finał (0:2)

Powrót do relacji

Gole: 58. A. Ayew, 67. Morel, 77. Batshuayi – 9. J. Ayew, 14. Bellugou, 69. Philippoteaux, 84. J. Ayew, 86. Autret

Kartki:   41. Romao (OMA) – 51. N'Dong (LOR), 62. Mostefa (LOR), 76. Abdullah (LOR)

Olympique Marsylia: Mandanda (C) – Dja Djedjé, N`Koulou, Morel, A. Ayew – Alessandrini, Lemina (67. Batshuayi), Payet, Imbula, Thauvin (46. Ocampos) – Gignac.
Zmiany: Samba – Andonian, Batshuayi, Boutobba, Fanni, Ocampos, Romao.

FC Lorient: Lecomte – Gassama, Koné, Bellugou, Le Goff – Jouffre (C) (81. Autret), Mesloub (63. Abdullah), Mostefa, Philippoteaux (74. Barthelme) – N'Dong – J. Ayew.
Zmiany: Chaigneau – Barthelme, Abdullah, Bruno, Autret, Wachter, Pedrinho.

Sędziowie: Said Ennjimi