3:1
finał (1:0)
04.04.2015, 16:00 • Old Trafford, Manchester
Manchester United – Aston Villa
3:1
finał (1:0)
Gole: 43. Herrera, 79. Rooney, 90+2. Herrera – 80. Benteke
Kartki: 84. Delph (ASV)
Spudłowany karny!:
Manchester United:
De Gea – Valencia, Jones, Rojo, Blind – Carrick, Herrera, Mata – Fellaini (77' Falcao), Young (70' Di Maria), Rooney
Rezerwowi: Valdes, Rafael, McNair, Pereira, Januzaj, Di Maria, Falcao
Zmiany:
Trener:
Aston Villa:
Guzan – Hutton (46' Bacuna), Okore, Clark, Lowton – Delph, Sanchez, N’Zogbia (61' Baker) – Weimann (77' Cole), Agbonlahor, Benteke
Rezerwowi: Given, Vlaar, Bacuna, Cole, Gil, Baker, Grealish
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: East – West, Hussin – Atkinson
Widownia:
Solec Kujawski – Jarota 11:00 0:0
Świt NDM – Tomaszów Maz. 11:00 2:0
Górnik Wes. – Górnik II • odwołane 11:00 0:0
Jastrzębie – Skalnik 11:10 2:0
Ursus – Białobrzegi 12:00 1:1
Czaniec – Ozimek • odwołane 12:00 0:0
Grunwald R.Ś. – BKS Stal 12:00 1:2
Wolania – Bodzentyn • odwołane 13:00 0:0
Ruch Z. – Polonia Ł. 14:00 2:0
Gryf – Gwardia K. 14:00 4:0
Ostrów Wlkp. – Warta 15:00 4:2
Broń – Radomiak 15:00 1:1
Łowicz – Polonia W. 15:00 2:2
Oława – KP Brzeg 15:00 0:1
Stal Rz. – Resovia 15:00 2:1
Unia T. – Garbarnia • odwołane 16:00 0:0
ŁKS – Start O. 17:00 1:0
90+4
Ander HERRERA - 3:1
90+2
GOOOOOOOOOOOOOOL! Koniec spotkania dla Old Trafford! Rzut sędziowski kończy się stratą piłki na korzyść Rooneya, który zagrywa do Maty, a ten szybko wycofuje do wolnego ANDERA HERRERY i płaskim strzałem nie daje szans Guzanowi! 3:1!
90+1
89
86
84
83
Christian BENTEKE - 2:1
80
GOOOOOOOOOOOOOL! Ależ szybka odpowiedź gości! Centra z rzutu rożnego ląduje na 11. metrze, gdzie czeka już CHRISTIAN BENTEKE i to właśnie Belg płaskim strzałem pokonuje de Geę, który dał sobie puścić futbolówkę pod nogami! Chyba Hiszpan nieco przysnął!
Wayne ROONEY - 2:0
79
GOOOOOOOOOOOOOOOOL! Ależ kapitalna bramka na Old Trafford! Centra z lewej flanki kończy się niepewnym przyjęciem WAYNEA ROONEYA, lecz nie było tam nikogo, kto mógłby wybić piłkę, więc Anglik postanowił się szybko obrócić i mocnym strzałem pod poprzeczkę zmienić wynik spotkania na 2:0!
Ander Herrera strzelił dziś bardzo ważną bramkę dla swojej drużyny. Hiszpan przynajmniej raz na 60 minut bierze udział w kluczowej akcji United, bądź zalicza asystę.
77
76
74
72
70
69
66
Daley Blind jest zdecydowanym faworytem w pojedynkach powietrznych z Christianem Benteke. To właśnie reprezentant Holandii wygrywał do tej pory wszystkie główkowe pojedynki z napastnikiem Aston Villi.
63
61
60
58
56
54
52
50
49
47
46
46
45+2
45
Ander HERRERA - 1:0
43
GOOOOOOOOOOOOOOOL! Fellaini do Younga, ten natychmiast szuka wychodzącego Blinda, a Holender już tylko obsługuje dobrym wycofaniem na 13. metr do ANDERA HERRERY! Hiszpan dość niedokładnie, ale skutecznie uderza na dalszy słupek, przez co Guzan nie miał większych szans na interwencję!
42
40
39
37
35
Blind w formacji defensywnej rozgrywa na poziomie Europy bardzo dobre zawody. O tym świadczy chociażby jego karta ze statystykami.
33
31
30
28
26
24
22
20
18
Wayne Rooney w każdym z ostatnich trzech spotkań domowych zdobywał bramkę dla swojej drużyny. Zapewne wielu zastanawia się, czy dziś również dołoży kolejne trafienie.
16
14
12
10
8
6
5
3
1
Manchester United: De Gea – Valencia, Jones, Rojo, Blind – Carrick, Herrera, Mata – Fellaini, Young, Rooney
Rezerwowi: Valdes, Rafael, McNair, Pereira, Januzaj, Di Maria, Falcao
Aston Villa: Guzan – Hutton, Okore, Clark, Lowton – Delph, Sanchez, N’Zogbia – Weimann, Agbonlahor, Benteke
Rezerwowi: Given, Vlaar, Bacuna, Cole, Gil, Baker, Grealish
Sędziowie: East – West, Hussin – Atkinson
Jeżeli chodzi o kadrę Louisa van Gaala, to Holender w przeciwieństwie do rywali może być po raz kolejny spokojny o swoją obecną taktykę. W koszulce "Czerwonych Diabłów" nie zobaczymy bowiem jedynie kontuzjowanego Robina van Persiego, a także Johnego Evansa. Niepewna jest również przyszłość Smallinga i Shawa.
Szkoleniowiec "Lwów" może mieć dziś dość duże problemy z ułożeniem zespołu tak, jakby sobie tego mógł zamarzyć, ale nie jest również bardzo tragicznie. W jego ekipie nie zobaczymy bowiem chociażby takich piłkarzy jak Baker, Richardson, Cissoko, czy Kozak i Cleverley. Nie ma więc wątpliwości, że pod tym względem nie będą faworytami.
Jeżeli chodzi o Manchester United, to tutaj wielu kibiców i ekspertów może mieć niezwykle mieszane uczucia. Porażka ze Swansea i zapowiedź kolejnej katastrofy, aż tu nagle przyszły cztery zwycięstwa w tym z Tottenhamem i Liverpoolem. To pomogło im bardzo w lidze, gdzie mają 59 punktów, z którymi siedzą wygodnie na 4. pozycji.
"Lwy" w obecnym sezonie tych jakże prestiżowych rozgrywek klubowych, radzą sobie fatalnie, choć nie powinni mierzyć tak nisko ze swoją historią. Zwycięstwa z West Hamem i Sunderlandem niewiele dały, gdyż dalej przyszła kolej na trzy bolesne porażki. W każdym razie przedstawione rezultaty pozwalają na zdobycie 28 punktów, które dają 16. lokatę.