4:1
finał (2:0)
27.03.2015, 18:00 • Narodowy Stadion Rugby • Bartłomiej Karasz
Bałtyk Gdynia – Cartusia Kartuzy
4:1
finał (2:0)
Gole: 13. Krysiński, 41. Kuzimski, 48. Kuzimski, 90. Kazubowski – 78. Wiech
Kartki: 31. Szałek (BAG), 33. Wypij (BAG), 76. Proena (BAG)
Spudłowany karny!:
Bałtyk Gdynia:
Szlaga- Proena, Wypij, Szalek, Bujnowski (81.Ziemak), Dettlaff (82.Gródek), Kuzimski (86.Kazubowski),Krysiński (70.Rusinek) Steinborn, Węgliński, Gieraszek
Zmiany: Klebba, Pettke, Standura, Gródek
Trener:
Cartusia Kartuzy:
Jajkowski- Kieruzel, Ksiuk, Skowroński, Sidor Kewin (46.Przybylski), Hejden , Domjan (70.Wiech), Sidor Patryk, Rychłowski (70.Pilichowski), Dawidowski(46.Wenta), Brzeski,
Zmiany: Imianowski, Karasiński, Miłosz
Trener:
Sędziowie: Łukasz Kalski
Widownia:
90+1
90
90
Świetnie Ziemak zagrał na głowę do ROLANDA KAZUBOWSKIEMU a ten lobem pokonał po raz czwarty w tym meczu bramkarza Cartusi.
89
87
86
84
83
82
81
baltykgdynia.pl
79
78
Fenomenalne uderzenie MATEUSZA WIECHA z wolnego w samo okienko bramki Szlagi!! W takiej sytuacji żałuję że nie mam kamery co za bramka!!!
76
75
74
73
72
71
70
70
68
67
66
64
62
baltykgdynia.pl
61
60
58
56
54
53
52
51
49
48
Ależ otwarcie drugiej połowy pewny i silny strzał MATEUSZA KUZIMSKIEGO znalazł drogę do bramki.
47
46
46
46
baltykgdynia.pl
45+2
45+1
45
44
42
41
Fatalny błąd obrońców gości!!! Podali oni wprost pod nogi MATEUSZA KUZIMSKIEGO który wyszedł sam na sam z bramkarzem, minął go i umieścił piłkę w pustej bramce.
40
39
37
36
34
33
32
31
30
baltykgdynia.pl
29
27
26
25
23
21
20
18
17
15
14
13
Kapitalnie w polu zachował się Kuzimski i idealnie obsłużył podaniem RADOSŁAWA KRYSIŃSKIEGO który strzałem po ziemi z pięciu metrów zdobył pierwszą bramkę dla Bałtyku.
12
11
9
baltykgdynia.pl
8
7
5
4
3
2
1
1
Po rundzie jesiennej lider tabeli, rozgrzane marzenia fanów z Kartuz szybko ostygły zaledwie po trzech meczach na wiosnę. Bo jak możne ocenić postawę piłkarzy Cartusi na podstawie rundy wiosennej, bardzo prosto trzy mecze jeden punkt. Szału nie ma powiedzałby nie jeden. Kompletnie zawodzą piłkarze jak na razie. Wszyscy liczą że mecz z Bałtykiem będzie tym przełomowym i po nim rozpocznie się marsz w górę tabeli.
Zespół z trójmiasta gra w rundzie rewanżowej bezkompromisowo albo wygrywa do zera albo przegrywa. Po zwycięstwie w dobrym stylu nad Drawą wydawało się że piłkarze pójdą za ciosem ale kibiców Bałtyku spotkał srogi zawód. Wyjazd do Polic okazał się kompletną klapą.Dosyć że nie udało się skończyć meczu w komplecie, strzelić choćby jednej bramki to trzy punkty dopisać mogli sobie zawodnicy z Polic.