Futsal
FOGO Futsal Ekstraklasa
Rekord Bielsko-Biała – Wisła Krakbet Kraków
4:6
finał (2:2)
26.01.2015, 19:30 • Hala przy ulicy Startowej 13, Bielsko-Biała • Kamil Kazmierczak (@kkazmierczak15)
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyRekord Bielsko-Biała – Wisła Krakbet Kraków
4:6
finał (2:2)
Gole: 6. Franz (Szymura), 16. Kmiecik (Kameko), 32. Marek, 39. Polasek – 9. Bondar (Ricardinho), 20. Budniak, 25. Morawski, 35. Bondar, 36. Morawski, 39. Bondar
Kartki: 8. Janovsky (BIE), 35. Kameko (BIE) – 28. Czech (WIS)
Spudłowany karny!:
Rekord Bielsko-Biała:
Nawrat, Brzenk – Biel, Szymura, Kmiecik, Popławski, Franz, Łysoń, Polasek, Mentel, Marek, Szłapa, Janovsky, Kameko.
Zmiany:
Trener:
Wisła Krakbet Kraków:
Dworzecki, Lasik – Koval, Zastawnik, Jonczyk, Czech, Vakhula, Ricardinho, Bondar, Morawski, Wojciechowski, Bieda, Pater, Budniak.
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Stawicki, Dębowski
Widownia:
38:20
RADEK POLASEK zdobywa bramkę po wznowieniu gry z rzutu rożnego.
38:10
OLEKSANDR BONDAR podwyższa prowadzenie! Strzałem z daleka pokonuje Nawrata!
35:32
Mamy rzut wolny dla gości. PIOTR MORAWSKI uderza i podwyższa prowadzenie!
34:33
OLEKSANDR BONDAR atomowym uderzeniem z rzutu wolnego pokonał golkipera gospodarzy!
31:59
MICHAŁ MAREK wepchnął do bramki piłkę zagraną w pole karne! Mamy wyrównanie!
24:20
PIOTR MORAWSKI wykorzystuje piłkę wybitą przed siebie przez Nawrata po obronie strzału. Zawodnik gości jedynie lekko kopnął futbolówkę i wpadła ona do siatki.
19:25
PAWEŁ BUDNIAK popisuje się przepiękną przewrotką! Najlepsze w tej akcji było to, że piłka poleciała w powietrze...gdy próbował minąć rywala, a on ją podbił przy próbie wślizgu!
15:02
Kontra gospodarzy i wychodzą 2 na 1 miejscowi. Kameko podaje do KAMILA KMIECIKA, który trafia do pustej bramki!
08:04
Ricardinho przechwycił piłkę w środku pola, podał do OLEKSANDRA BONDARA, który oddał strzał z dystansu i pokonał zaskoczonego Nawrata.
05:26
Mamy otwarcie wyniku przez gospodarzy! RAFAŁ FRANZ dostaje idealne podanie na skrzydło od Szymury. Wykorzystał on okazję stworzoną przez kapitana miejscowej ekipy strzałem po ziemi!