Leicester City – Stoke City F.C.

0:1

koniec (0:0)

Statystyki Gamecenter

Statystyki rozgrywki

17.01.2015, 16:00 • King Power Stadium, Leicester • Mariusz Dygant (@LajfyInfo)

W tym wypełnionym raczej fizyczną grą spotkaniu ozdobą była zarówno bramka, jak i kilka szarży Bojana Krkicia, który przesądził o wyniku spotkania. Zawiedziony może czuć się bramkarz Leicester- Hamer, który bronił bardzo mocne strzały, ale nie zdołał wywalczyć choćby punktu dla swojej ekipy. Marcin Wasilewski, nawet jak na niego, grał dziś bardzo ostro i powinien się cieszyć, że nie skończył tego meczu przedwcześnie. Jeśli gospodarze chcą grać za rok w Premier League, to muszą grać bardziej zdecydowanie przed własną publicznością zwłaszcza, jeśli na King Power Stadium przyjeżdża ekipa ze środka tabeli. Dziękuję za uwagę i zapraszam na mecz zajmujących sensacyjne, trzecie miejsce w lidze graczy Southampton, którzy goszczą na stadionie Srok z Newcastle. Najlepsza relacja "live" z tego spotkania tylko na lajfy.com!

90+4

Koniec meczu. (18:01:40)

90+4

Begović zwleka z wybiciem piłki i...koniec!

90+3

Kramarić był przytrzymywany w polu karnym i wydaje się, że Leicester powinno mieć rzut karny w samej końcówce!

90+2

Ależ fantazje ma Peter Crouch! Zauważył wysuniętego bramkarza i spróbował lobu z kilkudziesięciu metrów. Pomylił się o niewiele!

90+2

Kibice gospodarzy już zaczynają opuszczać trybuny!

90+1

3 minuty dłużej potrwa to spotkanie.

Szybko wyrzucony aut, piłka trafiła do Knockaerta, który dośrodkował bardzo dokładnie, ale nie w tempo; Kramarić już opadał kiedy piłka była wysoko!

Wasilewski wybija piłkę wślizgiem i Stoke za chwilę wykona rzut rożny.

Cameron udanie przetrzymał piłkę i zdobył kilkanaście cennych sekund dla swojej ekipy, która jednak nie zamierza rezygnować z ataków!

Druga roszada w ekipie The Potters: Cameron za Mosesa.

Obrońcy Stoke zasługują dziś na pochwały. Nie dopuszczają rywali do groźnych sytuacji, ale też świetnie wznawiają grę, nie tracąc czasu na zbędne krótkie podania.

Gospodarze szybko ruszyli do kontry, ale niepotrzebnie próbowali przebić się środkiem, zamiast poszukać przestrzeni na skrzydłach. Wydaje się, że po zejściu Schluppa nie ma kto przeprowadzić indywidualnej akcji flanką.

Próba penetrującego podania w wykonaniu Drinkwatera, ale obrona Leicester zorientowała się w sytuacji.

Pierwsza zmiana w drużynie Stoke dopiero w 81 minucie! Crouch za Arnautovicia!

Rywal odbił się od Wasilewskiego jak od ściany! Polak szybko posłał futbolówkę do przodu, ale jego kolegom nie udało się stworzyć zagrożenia.

Goście skopiowali styl Leicester i też zaczęli kierować wysokie piłki w pole karne, jednak w ich przypadku ta taktyka jest bardziej uzasadniona.

Lisy zbyt wysoko zawieszają piłkę przy dośrodkowaniach i wszystkie te zagrania kończą się na bramkarzu Stoke lub środkowych obrońcach.

Kramarić zgasił piłkę na piersi i szybko ją odegrał, ale partnerzy nie wykorzystali tego zagrania.

Kwadrans do końca, a u gospodarzy nie widać poprawy. Czy zmiany przeprowadzone przez Nigela Pearsona przyniosą rezultaty?

O wiele za krótkie dośrodkowanie z głębi pola The Potters. Leicester przejmuje futbolówkę, jednak nie trwa to długo. Gospodarze zbyt długo ją holują.

Moses dośrodkował nieco za wysoko i Wollscheid kolejny raz nie mógł czysto uderzyć. Stałe fragmenty nie są dziś najgroźniejszą bronią Stoke, chociaż mają w składzie bardzo skocznych zawodników.

Podwójna zmiana w ekipie gospodarzy: Lawrence zastąpi Schluppa, a zupełnie niewidoczny Nugent zostanie zastąpiony przez Ulloe.

20 minut do końca, ale stracona bramka sprawiła, że gospodarze zaczęli grać tak samo nerwowo, jak na początku spotkania.

Przejęcie Kinga w środku pola i stadion od razu się ożywił! Futbolówka powędrowała do Kramarićia, który przełożył ją na prawą nogę i oddał swój pierwszy strzał na angielskich boiskach, jednak Begović nie miał problemów z obroną.

Tym razem goście wpadli na nienajlepszy pomysł. Długie piłki na Krkicia, który ma 170 cm wzrostu...to nie mogło się udać.

Victor Moses wykonywał rzut rożny, ale obrońcy Lisów dobrze zareagowali i szybko oddalili niebezpieczeństwo. Goście przeszli do ataku pozycyjnego.

Kramarić debiutuje w angielskim futbolu! Młody chorwacki napastnik wchodzi za Vardy'ego.

Gol dla Stoke!
Ależ dokładne wykończenie akcji w wykonaniu BOJANA KRKICIA! Walters podał mu w pole karne, a były zawodnik Barcelony obrócił się z łatwością i kompletnie zmylił bramkarza, uderzając na dalszy słupek! Wasilewski wykonał jeszcze rozpaczliwy wślizg, ale futbolówka przeszła mu pod nogami!

Dobry przerzut na prawe skrzydło, ale Bardsley nie radzi sobie w ofensywie tak dobrze, jak w destrukcji.

Ależ wolej w wykonaniu N'Zonziego! Świetnie trafił w piłkę, ale Hamer zatrzymał ten potężny strzał, a w pobliżu nie było nikogo, kto mógłby strzelić z dobitki!

Schlupp ambitnie wrócił za rywalem i próbował odebrać mu futbolówkę, ale w końcu tylko go staranował.

Gra zrobiła się szybsza; obie ekipy nie bawią się już w długie rozgrywanie piłki w środku pola.

Wasilewski wystawił nogę w odpowiednim momencie i wygarnął piłkę spod nóg Bojana Krkicia. Dobra interwencja!

Arnautovic zagrał świetną piłkę z głębi pola i wydaje się, że sędzia pozbawił Stoke szansy bramkowej, bo niesłusznie odgwizdał pozycje spaloną Krkicia!

Begović wyszedł przed pole karne, ale minął się z piłką! Na jego szczęście Bardsley do końca go asekurował!

Knockaert chyba próbował dośrodkowywać, ale wyszedł mu z tego potężny strzał pod poprzeczkę, z którym Begović z wielkim trudem zdołał sobie poradzić!

Wasilewski faulował bramkarza rywali przy walce o górną piłkę i powinien wylecieć z boiska za to zagrania, ale sędzia go oszczędził!

Lepiej w drugą połowę weszli goście i znów starają się zdominować rywali.

Druga połowa rozpoczęta.

Stoke planowało zdominować rywali od pierwszej gwizdka i udało im się to niemal doskonale, zabrakło jednak najważniejszego- bramki. Niesieni żywiołowym dopingiem gospodarze zaczynali grać coraz ambitniej, ale i dokładniej i w drugiej połowie wynik jest sprawą otwartą, a wiele zależy od tego, kto zada pierwszy cios. Wracamy za kilkanaście minut!

45+3

Pierwsza połowa skończona.

45+2

Begović wznowił grę długim wykopem. Chyba nic wartego odnotowania nie wydarzy się już w pierwszej połowie.

45+1

Konchesky ładnie pociągnął skrzydłem, uruchomił aktywnego w pierwszej połowie Vardy'ego, a ten sprytnie obił nogi rywala i wywalczył rzut rożny.

Sędzia doliczył 2 minuty do regulaminowego czasu gry.

Pod koniec pierwszej odsłony gra nieco utknęła w środku pola. Oba zespoły myślą już chyba o zejściu do szatni i opracowaniu strategii na drugą połowę.

Wyrównanie sił w meczu widać także po statystyce posiadania piłki. Już tylko 55% czasu gry futbolówkę mieli goście, gospodarze- 45%.

Dwóch zawodników Stoke wylądowało na murawie, ale sędzia nie przerwał gry! Bardsley wyraźnie przytrzymywał rywala, ale sędzia chyba uznał, że jak na standardy Premier League nie był to faul.

Wasilewski zapędził się aż na połowę rywali, więc teraz podał do partnera z pomocy i wrócił na pozycje. Gospodarze dostali się w pole karne kilkoma podaniami i Vardy mógł oddać strzał z pół obrotu, który jednak wpadł prosto w ręce Begovićia!

Schluppowi zdecydowanie lepiej wychodzą dzisiaj dryblingi, niż dośrodkowania. Kolejny raz przedarł się pod linię końcową, ale po jego centrze futbolówka opuściła plac gry.

Strzał głową środkowego obrońcy Stoke był piątą próbą gości w tym meczu. Gospodarze uderzali na bramkę Begovićia czterokrotnie.

Wollscheid wyskoczył najwyżej do centry z narożnika, ale ten strzał był nieudany i przeszedł z dala od bramki.

Simpson nie dopuszcza dziś do dośrodkowań ze swojej strefy. Boczny defensor wybił futbolówkę i za chwilę Stoke wykona swój pierwszy rzut rożny w tym spotkaniu.

Walters domagał się odgwizdania rzutu wolnego, ale arbiter orzekł, że Wasilewski zabrał piłkę napastnikowi Stoke nie popełniając przy tym przewinienia.

Druga linia Lisów poczyna sobie coraz śmielej, wymieniając sporo podań z pierwszej piłki.

Gospodarze obudzili się w ciągu ostatnich minut i gra się wyrównała. Stoke, mimo przewagi w posiadaniu piłki, nie przekuło jej na gole, co może się teraz zemścić.

I po chwili znów było groźnie pod polem karnym Stoke! Vardy zwiódł rywala i oddał techniczny strzał w kierunku dalszego słupka, Mało brakowało, a piłka wpadłaby w same "widły"!

I mamy pierwszy celny strzał Leicester City! Schlupp bardzo dokładnie zacentrował po ziemi do Knockaerta, a ten uderzył z pierwszej piłki, jednak zbyt lekko, by pokonać Begovićia!

Wydawało się, że Moses będzie miał szansę na dobitkę po rykoszecie, ale liniowy podniósł chorągiewkę- spalony!

Aut dla Stoke na wysokości pola karnego rywali. Lisy podwoiły krycie na skrzydle i nie dopuściły do dośrodkowania.

Wasilewski dopadł do odbitej piłki i próbował uderzyć ją przewrotką! Nie udało się, a przy okazji Polak uszkodził któregoś z obrońców Stoke, który na chwilę musiał opuścić boisko.

Leicester stara się grać prostopadłymi podaniami uruchamiającymi szybkich skrzydłowych i zaczyna to przynosić rezultaty. Po akcji tego typu wywalczyli teraz korner.

Schlupp z łatwością obrócił się z piłką i popędził na bramkę. Przebiegł ponad połowę boiska nie dając się dopędzić obrońcom, jednak pod koniec zabrakło mu chyba sił i przewrócił się przy próbie dośrodkowania.

Marcin Wasilewski spóźnił się ze wślizgiem, a w dodatku wykonał go z podniesioną nogą i słusznie otrzymał za to żółty kartonik.

Walters dostał podanie z głębi pola, opanował piłkę i wyszedłby sam na sam z bramkarzem, ale mamy spalonego.

Mogło być groźnie po zbyt krótkim wybiciu bramkarza Leicester, ale Morgan jest jak na razie bezbłędny i szybko przecina groźne podania.

Prosty techniczny błąd Knockaerta, który zatrzymał futbolówkę już za linią boczną. Arbiter to zauważył i od autu zaczną goście.

Bardsley bardzo ostro potraktował Schluppa podczas walki o pozycję, ale sędzia na razie tylko upomniał bocznego obrońcę Stoke.

Arnautovic precyzyjnie przymierzył z rzutu wolnego, piłka gładko przeszła nad murem, ale leciała zbyt wolno, aby zaskoczyć goalkeepera Leicester.

Świetna szarża Krkicia! Hiszpan przedryblował dwóch rywali i został zatrzymany faulem przez trzeciego- Wasilewskiego.

Jak na razie miażdżąca przewaga The Potters w posiadaniu piłki: 75% do 25% na ich korzyść!

Moses, znany między innymi z występów w londyńskiej Chelsea, nie mógł liczyć na wsparcie rywali, więc uderzył z trudnej pozycji i nie zagroził poważnie bramce Hamera.

Po chwili Leicester miało drugi taki stały fragment z rzędu, ale to już przeszłość, bo z kontrą ruszają goście!

Jak wiadomo napastnik we własnym polu karnym może przynieść więcej szkód, niż pożytku, ale akurat Walters dobrze się zachował wybijając piłkę na rzut rożny.

Knockaert, który zaliczył stratę w poprzedniej akcji, wywalczył teraz rzut wolny. Do bramki jakieś 35 metrów, więc pewnie będziemy świadkami dośrodkowania.

Arnautovic wbiegał już w pole karne, ale zagrał zbyt czytelnie do partnera i Morgan przejął piłkę kilka metrów przed bramką!

Leicester, świadome swojej słabości, stara się teraz dłużej utrzymać przy piłce.

Mocno naciskany Simpson zagrał niecelnie do przodu, ale na jego szczęście rywale nie wykorzystali tego błędu i będzie aut dla Lisów.

Długi wyrzut z autu do Waltersa i Konchesky musiał ratować się wybiciem piłki w trybuny.

Stoke zdominowało gospodarzy w pierwszych minutach meczu. Druga linia Leicester nie dość, że nie potrafi odzyskać futbolówki, to kiedy już ją ma rozgrywa bardzo nieprecyzyjnie.

Centra po ziemi w szesnastkę, ale Walters nie miał szans dojść do piłki, na której drodze stało dwóch obrońców Lisów.

Moses zauważył niepilnowanego kolegę na przeciwległym skrzydle, ale zagrał mu nieco za plecy i spowolnił akcję gości.

Mecz się właśnie rozpoczął.

Poznaliśmy wyjściowe jedenastki obu drużyn!

Leicester City F.C.: Hamer – Simpson, Morgan, Wasilewski, Konchesky – Knockaert, Drinkwater, King, Schlupp, Nugent – Vardy

Rezerwowi: Schwarzer, De Laet, Albrighton, Lawrence, Moore, Ulloa, Kramarić

Stoke City F.C.: Begovic – Bardsley, Wilson, Wollscheid, Muniesa – Whelan (c), Nzonzi; Arnautovic – Bojan, Moses, Walters

Rezerwowi: Butland, Huth, Ireland, Adam, Cameron, Sidwell, Crouch

Sędziowie: A. Marriner – M. Mullarkey, M. Perry.

A. Marriner poprowadzi to spotkanie. M. Mullarkey i M. Perry będą wspomagać go przy liniach bocznych.

Stoke zajmuje bezpieczne miejsce w środku tabeli (11) i ma w dorobku 26 "oczek". Tracą 7 punktów do miejsca gwarantującego grę w Lidze Europy, a także mają 7 "oczek" przewagi nad strefą spadkową. Mimo znacznej różnicy w pozycjach ligowych obu zespołów to Leicester jest wg. bukmacherów delikatnym faworytem tego spotkania. Jeśli przewidywania ekspertów się potwierdzą, to możemy mieć nadzieje na zacięty i wyrównany mecz, na który zapraszam w sobotę o 16!

Graczem Lisów jest Marcin Wasilewski, który wydatnie przyczynił się do wywalczenia awansu do Premier League. Długo nie dostawał szansy gry w tym sezonie, ale od 10 kolejki zaliczył komplet meczów, grając po 90 minut i jest teraz podstawowym obrońcą w drużynie Nigela Pearsona.

Gospodarze to beniaminek tegorocznych rozgrywek. Dla wszystkich drużyn, które awansowały w zeszłym roku do angielskiej elity przeskok na wyższy poziom okazał się trudny, ale dla dla zespołu z Leicester najbardziej. Z 17 punktami na koncie zamykają oni ligową tabelę.

W ramach 22 kolejki Premier League Leicester City podejmie Stoke City. Spotkanie odbędzie się na King Power Stadium w Leicester.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:00.

Leicester City – Stoke City F.C.

0:1

koniec (0:0)

Powrót do relacji

Gole: 63. Krkic

Kartki: 19. Wasilewski (LEC)

Leicester City: Hamer – Simpson, Morgan, Wasilewski, Konchesky – Knockaert, Drinkwater, King, Schlupp (71. Lawrence), Nugent (71. Ulloa) – Vardy (65. Kramarić)

Zmiany: Schwarzer, De Laet, Albrighton, Lawrence, Moore, Ulloa, Kramarić
Trener:

Stoke City F.C.: Begovic – Bardsley, Wilson, Wollscheid, Muniesa – Whelan, Nzonzi, Arnautovic (81. Crouch) – Bojan, Moses (86. Cameron), Walters

Zmiany: Butland, Huth, Ireland, Adam, Cameron, Sidwell, Crouch
Trener:

Sędziowie: A. Marriner – M. Mullarkey, M. Perry