Piłka nożna
Hiszpańska LaLiga
Rayo Vallecano – Elche CF
2:3
finał (1:1)
14.09.2014, 12:00 • Campo de Fútbol de Vallecas, Madryt • Bartosz Biernacki
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyRayo Vallecano – Elche CF
2:3
finał (1:1)
Gole: 44. Kakuta, 90+1. Bueno (kar.) – 37. Edu Albacar, 56. Jonathas, 70. Pedro Mosquera
Kartki: 7. Ba (RAY), 53. Ze Castro (RAY) – 50. Lomban (ELC), 72. Giménez (ELC)
Spudłowany karny!:
Rayo Vallecano:
Alvarez – Tito, Ze Castro, Ba (62' Pozuelo), Insua – Roberto Trashorras, Raul Baena – Aquino (73' Manucho), Bueno, Kakuta – Léo Baptistão (84' Alex Moreno).
Zmiany: Cobeno, Álex Moreno, Lica, Pozuelo, Quini, Morcillo, Manucho Gonçalves.
Trener:
Elche CF:
Tytoń – Suarez, Roco, Lomban, Edu Albácar – Víctor Rodríguez (71' Álvaro Giménez) Pedro Mosquera – Garry Rodrigues (88' Fajr), Adrian, Coro (81' Pasalić) – Jonathas.
Zmiany: Manu Herrera, Cisma, Fajr, Pašalić, Álvaro Giménez, Jose Angel, Cristian Herrera.
Trener:
Sędziowie: Iñaki Bikandi (sędzia główny) Andoni Huerga, Aitor Villate (asystenci)
Widownia: 13300
BUENO - 2:3
90+1
Pedro MOSQUERA - 1:3
70
Przemysław Tytoń może być w pełni usatysfakcjonowany! Jego koledzy z ofensywy po raz trzeci pokonali Alvareza! Katem Rayo okazał się PEDRO MOSQUERA! Bardzo dobry strzał, z którym nie radzi sobie bramkarz gospodarzy.
56
Kilka chwil temu wspominałem coś o ciszy przed burzą i miałem rację! Bramka dla gości! Przeważało Rayo, a tymczasem gola zdobywa Elche! JONATHAS jest dzisiaj jedynym napastnikiem gości na boisku, ale jak widać – ilość nie zawsze idzie w parze z jakością! Warto mieć jednego snajpera, ale skutecznego! Indywidualny rajd Brazylijczyka zakończony golem!
KAKUTA - 1:1
44
No i mamy bramkę do szatni! Niestety Przemek Tytoń został pokonany! GAEL KAKUTA pokazał, że nie bez kozery uznawany jest za czołowego gracza gospodarzy! Indywidualna akcja i bardzo dobry strzał w krótki róg!
Edu ALBACAR - 0:1
37
No i proszę! Mimo, że przeważali gospodarze, bramkę zdobywa zespół Przemysława Tytonia! Znakomita końcówka pierwszej odsłony w wykonaniu Elche! Ależ uderzył EDU ALBACAR! Alvraz próbował interweniować, ale nie miał większych szans!