Piłka nożna
3 Liga
Unia Tarnów – Wisła II Kraków
1:2
finał (1:0)
07.09.2014, 16:00 • Stadion Miejski w Tarnowie - • Rafal Nosal
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyUnia Tarnów – Wisła II Kraków
1:2
finał (1:0)
Gole: 29. Drozdowicz – 84. Szywacz, 88. Lech
Kartki: 59. Adamski (TAR), 88. Witek (TAR) – 58. Witek (WSK), 84. Buras (WSK), 86. Lech (WSK) 40. Bierzało (WSK)
Spudłowany karny!: 41. Popiela (TAR), bramkarz Bieszczad obronił, 42. Popiela (TAR), nietrafiony
Unia Tarnów:
1. Lisak Łukasz, 19. Adamski Szymon, 6. Wiecek Marcin, 14. Witek Robert, 4. Węgrzyn Paweł, 11. Sojda Dawid, 23. Kuzdra Jakub, 39. Popiela Łukasz, 96. Tyl Marcel (70' Krzysztof Ropski), 17. Wójcik Filip, 32. Drozdowicz Piotr
Zmiany: 99. Pietuch Dominik, 69. Kamiński Mariusz, 28. Ropski Krzysztof, 95. Gałuszka Piotr, 7. Kazik Łukasz, 33. Karol Diża
Trener:
Wisła II Kraków:
1. Bieszczad Gerard – 13. Kolanko Bartłomiej, 5. Zemło Piotr, 11. Bierzało Michał, 3. Szywacz Remigiusz, 14. Witek Szymon, 19. Gulczyński Grzegorz (80' 9. Adrian Wójcik), 16. Buras Damian, 21. Mordec Jakub (46' 10. Przemysław Lech), 7. Kuczak Kamil (70' 23. Konrad Handzlik), 8. Lucas Guedes (62' 22. Oskar Wąsikowski)
Zmiany: 30. Bies Mateusz, 23. Handzlik Konrad, 25. Furtak Konrad, 22. Wąsikowski Oskar, 9. Wójcik Adrian, 10. Lech Przemysław
Trener:
Sędziowie: Marek Śliwa – Tomasz Kondrak, Maksym Stelmaszczyk
Widownia: ok. 550
88
Bramkę zdobył PRZEMYSŁAW LECH. Bardzo dobre uderzenie z rzutu wolnego z 40-tu metrów Damian Burasa, Łukasz Lisak szczęśliwie zbija piłkę na słupek, ale dopada do niej PRZEMYSŁAW LECH i goście wychodzą na prowadzenie!
84
Bramkę zdobył REMIGIUSZ SZYWACZ. Po dograniu z rzutu wolnego Łukasz Popiela wybija piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie Damiana Burasa i sprytnym strzałem piętą REMIGIUSZ SZYWACZ nie daje szans Łukaszowi Lisakowi! Wisła wyrównuje grając w 10!
29
Bramkę zdobył PIOTR DROZDOWICZ. Jedna kontra Unii przynosi prowadzenie tarnowskim piłkarzom! Na strzał z okolic 30-tego metra zdecydował się Sojda. Uderzył o tyle mocno, co w środek bramki. Fatalnie zachował się Bieszczad, który wypluł piłkę przed siebie. Dopadł do niej PIOTR DROZDOWICZ i z 5-ciu metrów dobił piłkę do bramki zaskoczonego Bieszczada!