0:0
finał (0:0)
30.08.2014, 13:45 • Turf Moor, Burnley
Burnley F.C. – Manchester United
0:0
finał (0:0)
Gole:
Kartki: 76. Marney (BNL), 90. Reid (BNL) – 38. Fletcher (MUN), 68. Blackett (MUN)
Spudłowany karny!:
Burnley F.C.:
Heaton – Trippier, Duff, Shackell, Mee – Arfield, D. Jones, Marney, Taylor (88' Reid) – Ings (80' Barnes), Jutkiewicz
Rezerwowi: Gilks, Ward, Reid, Long, Wallace, Sordell, Barnes
Zmiany:
Trener:
Manchester United:
De Gea – P. Jones, Evans, Blackett – Valencia, Young, Fletcher, Di Maria (70' Anderson) – Mata (87' Januzaj) – Rooney, van Persie (73' Welbeck)
Rezerwowi: Januzaj, Hernandez, Welbeck, James, M. Keane, Anderson, Amos
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Chris Foy – Michael Mullarkey, Mick McDonough
Widownia:
90+4
90+4
90+2
90
88
88
87
86
84
80
78
76
To mogła być przepięknej urody bramka
75
73
72
70
69
68
67
66
61
Nie ma dziś szczęścia Holender do strzałów
60
59
57
55
53
51
49
47
46
45+1
45
44
42
40
38
37
Ponownie Hiszpan został narażony przez ekipę Burnley
34
32
31
29
Gdyby nie De Gea, United byliby bez szans
28
27
25
23
22
20
18
Van Persie miał szansę uszczęśliwić kibiców
16
15
14
12
11
9
7
6
Fanatycy zgromadzeni na stadionie widzieli już piłkę w siatce
4
3
2
1
Burnley: Heaton – Trippier, Duff, Shackell, Mee – Arfield, Jones, Marney, Taylor – Ings, Jutkiewicz
Rezerwowi: Gilks, Ward, Reid, Long, Wallace, Sordell, Barnes
United: De Gea – Jones, Evans, Blackett – Valencia, Young, Fletcher, Di Maria – Mata – Rooney, van Persie
Rezerwowi: Januzaj, Hernandez, Welbeck, James, M. Keane, Anderson, Amos
Sędziowie: Chris Foy – Michael Mullarkey, Mick McDonough
Dobrze znany angielskim fanatykom Chris Foy będzie sędzią sobotniego meczu na Turf Moor. Michael Mullarkey i Mick McDonough będą pełnić funkcję jego asystentów, podczas gdy Mark Clattenburg został wyznaczony jako arbiter techniczny.
Zapewne dużo więcej powodów do uśmiechu, niż do smutku ma Sean Dyche. Jego drużyna pozbawiona jedynie Sama Vokesa, nie zazna raczej jakiegoś większego urazu i będzie mogła w pełni rywalizować z "Czerwonymi Diabłami". Na boisku zobaczymy zatem wszystkie największe gwiazdy tego klubu.
Holenderski szkoleniowiec nie będzie miał łatwo z wyborem piłkarzy, których tego dnia zabierze ze sobą na Turf Moor. Z jego listy ucieka bowiem kilku graczy, którzy nie będą mogli rywalizować w sobotę. Wśród nich wymieniamy chociażby Marouane Fellaini'ego, Michaela Carricka, Shinji Kagawę, Luke'a Shawa, czy Chrisa Smalling. Dużym wzmocnieniem może być jednak nowy nabytek "Diabłów", a więc Angel Di Maria.
Jeżeli chodzi o Burnley, to tam atmosfera zapewne jest dużo bardziej napięta niż u rywala. "The Clarets" nie zdobyli ani jednego punktu w starciu ze Swansea oraz Chelsea, a także przegrali w początkowej fazie krajowego pucharu. W związku ze słabą dyspozycją rywala, można jednak mieć nadzieję na walkę.
Podopieczni Louisa van Gaala nie próżnowali w czasie ostatnich przygotowań do sezonu i zagrali kilka bardzo ciekawych spotkań. Drużyna z czerwonej strefy miasta wygrała bowiem z Realem Madryt, Liverpoolem i AS Romą, a także zremisowała z Interem. W lidze jednak tak świetnie sobie nie radzą. Już na wstępie "Diabły" musiały bowiem uznać wyższość Swansea oraz podzielić się punktami z Sunderlandem.