Piłka nożna
Spotkania towarzyskie
Jagiellonia Białystok – Górnik Łęczna
1:3
finał (0:2)
12.07.2014, 20:00 • Stadion Miejski, Białystok • Info o zminach stanu (Sebastian)
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyJagiellonia Białystok – Górnik Łęczna
1:3
finał (0:2)
Gole: 80. Wasiluk – 19. Bożok, 31. Buzała, 89. Szałachowski
Kartki:
Spudłowany karny!:
Jagiellonia Białystok:
K. Baran (62' Drągowski) – Modelski (62' Waszkiewicz), M. Baran (46' Wasiluk), Madera (62' Pawlik), Jasiński (62' Straus), Grzyb (62' Romańczuk), Leimonas (62' Tymiński), Dzalamidze (62' Tymiński), Kądzior (78' Mystkowski), Malinowski (46' Pawłowski), Tuszyński (62' Piątkowski).
Zmiany:
Trener:
Górnik Łęczna:
Rodić – Mierzejewski, Kalkowski, Bozić, Mraz, Bielak (84' Nikitović), Nowak (71' Bajić), Pruchnik (46' Nermin), Bozok (86' Kalinowski), Bonin (65' Monteiro), Buzała (65' Szałachowski).
Zmiany: Socha, Prusak – Sasin, Burzyński, Zawistowski.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Spotkania towarzyskie
Nowa Huta – Okocimski 10:00 3:0
Zagłębie S. – GKS T. 10:00 0:2
ROW Rybnik – Termalica 11:00 0:0
Jarota – Chrobry 11:00 3:0
Stal S. W. – Wisła Pu. 11:15 3:2
Błękitni – Pogoń 12:00 2:0
Widzew – Pogoń Sdl. 16:00 0:1
Zagłębie L. – Slovan 17:00 1:2
Soła – Wisła K. 17:00 0:3
Lechia – Panathinaikos 17:00 4:0
Górnik Z. – GKS K. 18:00 2:1
Cracovia – Polonia W. 18:15 3:0
Jagiellonia – Górnik Ł. 20:00 1:3
89
Bramkę zdobył SEBASTIAN SZAŁACHOWSKI. Weteran boisk finalizuje płaskie dośrodkowanie i odpowiada na pytanie, która z drużyn wygra sobotni sparing.
80
Bramkę zdobył MAREK WASILUK. Mały kocioł po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Tymińskiego. Piłka zaplątała się w gąszczu nóg, a najwięcej czujności zachował Wasiluk, który z problemami wbił ją do bramki. Będzie interesująca końcówka.
31
Bramkę zdobył PAWEŁ BUZAŁA. Zaskakująco łatwo poradził sobie filigranowy napastnik z Martinem Baranem. Rosły obrońca pozwolił Buzale dopełnić formalności po wysokim dośrodkowaniu w szesnastkę. Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy prowadzi już 2:0!
19
Bramkę zdobył MIROSLAV BOŻOK. Patryk Malinowski praktycznie oddał piłkę przeciwnikom, co pozwoliło na wyprowadzenie błyskawicznego kontrataku. Miroslav Bożok otrzymał podanie w tempo, wpadł w pole karne i ładną podcinką pokonał Krzysztofa Barana.