Piłka nożna
Angielska Premier League
Southampton F.C. – Chelsea F.C.
2:1
finał (2:1)
30.03.2013, 16:00 • St. Mary's Stadium
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianySouthampton F.C. – Chelsea F.C.
2:1
finał (2:1)
Gole: 23. Rodriguez, 35. Lambert – 33. Terry
Kartki: 75. Torres (SOU), 83. Lambert (SOU), 88. Schneiderlin (SOU)
Spudłowany karny!:
Southampton F.C.:
Boruc (45' Davis) – Yoshida, Hooiveld, Clyne, Shaw – Davis (85' Fox), Cork, Schneiderlin, Puncheon (62' Ward-Prowse), Rodriguez – Lambert
Zmiany:
Trener:
Chelsea F.C.:
Čech – Terry, Ivanović, Azpilicueta, Bertrand – Lampard, Obi Mikel (72' Ramires), Marin (61' Hazard), Moses, Oscar (76' Benayoun) – Fernando Torres
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: M. Atkinson – R. West, H. Lennard
Widownia:
90+3
90+2
90+2
90+1
90
89
88
88
87
86
85
84
83
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
73
72
71
70
69
69
68
67
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
55
54
53
52
51
50
49
48
47
46
46
45+1
45+1
45
44
43
42
41
40
39
38
37
36
35
Rzut wolny dla gospodarzy i jest 2:1. Piękny strzał LAMBERTA!!!
33
TERRY doprowadza do remisu! Świetnie dośrodkowanie i Artur Boruc bez szans! Jest 1:1
32
31
30
29
23
Po pięknej akcji i świetnych podania RODRIGUEZ wyprowadza swój zespół na prowadzenie!
20
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
2
1
Southampton F.C.: Boruc – Yoshida, Hooiveld, Clyne, Shaw – Davis, Cork, Schneiderlin, Puncheon, Rodriguez – Lambert
Chelsea F.C.: Čech – Terry, Ivanović, Azpilicueta, Bertrand – Lampard, Obi Mikel, Marin, Moses, Oscar – Fernando Torres
Sędziowie: M. Atkinson – R. West, H. Lennard.
Southampton F.C. to typowy zespół grający w kratkę. Drużyna Artura Boruca potrafiła przegrywać z ostatnim zespołem tabeli: Queens Park Rangers a także wygrywać z dobrze spisującym się Liverpoolem. Przed nimi kolejny bardzo ważny mecz z ciężkim rywalem. Z pewnością niżej notowani zawodnicy nie odpuszczą i będą chcieli sprawić kolejną niespodziankę.
The Blues również gra w kratkę ale jak się okazuje w ostatnim czasie notują oni zwyżkę formy. Mecz z Southampton będzie chyba prawdziwym sprawdzianem i być może po nim będzie wiadomo czy Chelsea rzeczywiście się przebudziło czy nadal pozwoli uciekać rywalom.