1:3
koniec (0:1)
16.10.2016, 20:45 • Stadio Marc'Antonio Bentegodi, Werona • Runda 8 • Mariusz Nyka
Chievo Verona – AC Milan
1:3
koniec (0:1)
Gole: 75. Birsa – 44. Kucka, 47. Niang, 90+4. Dainelli (sam.)
Kartki: 16. Dainelli (CHV), 78. Meggiorini (CHV), 90+1. Cacciatore (CHV) – 36. Locatelli (ACM), 74. Paletta (ACM)
Zmarnowane karne:
Posiadanie piłki: 44 % : 56 %.
Strzały celne: 5:6. Strzały niecelne: 1:4. Rzuty rożne: 7:2. Spalone: 5:2. Faule: 17:13.
Chievo Verona:
Sorrentino (C) – Cacciatore, Dainelli, Gamberini, Gobbi – L. Castro, Radovanović, Izco (66. de Guzmán) – Birsa – Floro Flores (77. Pellissier), Inglese (61. Meggiorini).
Zmiany: Confente, Seculin – Bastien, Costa, de Guzmán, Frey, Meggiorini, Parigni, Pellissier, N. Rigoni, Spolli.
Trener:
AC Milan:
G. Donnarumma – Abate (C), Paletta, A. Romagnoli, De Sciglio – Kucka, Locatelli, Bonaventura – Suso (81. A. Poli), Lapadula (71. Sosa), Niang (88. Bacca).
Zmiany: Gabriel, Plizzari – Adriano, Bacca, Ely, G. Gomez, Pasalić, A. Poli, Sosa, Vangioni.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Gianluca Rocchi
Liniowi: Fabiano Preti, Giacomo Paganessi
Techniczny: Giorgio Schenone
Widownia:
90+5
90+4
Kuriozalne trafienie "Rossoneri" kończy nam rywalizację w Weronie. Dosyć od niechcenia uderza snajper Milanu, który wewnętrzną częścią stopy uderza w kierunku lewego słupka. Futbolówka odbija się od głowy DARIO DAINELLIEGO, kompletnie zmienia lot i wpada obok bezradnego golkipera Chievo. 1:3!
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
83
82
81
80
79
78
77
75
To jest aż niemożliwe jakie bramki padają dzisiaj w Weronie! Ustawił sobie futbolówkę na dwudziestym trzecim metrze VALTER BIRSA. Słoweniec kilkukrotnie był już bliski pokonania Donnarummy, ale dopiero teraz postawił kropkę nad "i". Techniczne uderzenie nad murem "ściąga pajęczynę" z okienka bramki przyjezdnych. 1:2!
74
73
72
71
69
68
67
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
55
54
53
52
51
50
49
47
Ależ rozpoczynają drugą część meczu piłkarze Montellii! Szybkie zagranie na trzydziesty metr do M´BAYE NIANG. Francuz agresywnie rusza do przodu i mijając dwóch obrońców potężnie strzela przy prawym słupku. Piłka z gigantyczną siłą ląduje w siatce Chievo. Bez szans Sorrentino i jest już 0:2!
46
45+2
45+1
45
44
Co za trafienie JURAJA KUCKI! Pomocnik gości przyjmuje piłkę w środku pola i mając sporo miejsca, holuje ją kilka metrów. Następnie decyduje się na potężne uderzenie z dystansu! Futbolówka mija bramkarza i wpada niemal w samo okienko bramki. Przepiękny gol dający prowadzenie "Rossoneri" – 0:1!
43
Chievo Verona 48% – 52% AC Milan
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
27
26
25
24
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Chievo Verona:
Sorrentino – Cacciatore, Gamberini, Dainelli, Gobbi – Radovanović – Izco, Castro – Birsa – Inglese, Floro Flores
AC Milan:
Donnarumma – Abate, Paletta, Romagnoli, De Sciglio – Kucka, Locatelli, Bonaventura – Suso, Lapadula, Niang
Spore problemy ze wskazaniem faworyta w tym pojedynku mają bukmacherzy. Można wręcz powiedzieć, że patrząc na kursy nie rozstrzygniemy tego dylematu. Za każdą postawioną na Milan złotówkę dostaniemy 2,75 zł. W przypadku triumfu Chievo kurs minimalnie podnosi się do góry i staje przy 1:2,8. Najmniej prawdopodobny według buków jest podział punktów, który typuje się na 1:3.
Historia pokazuje, że dla "Żółto-Niebieskich" starcia z Milanem nigdy nie należały do łatwych. W ostatnich pięciu pojedynkach zespół z Mediolanu trzykrotnie zgarniał komplet oczek. Z drugiej jednak strony, "Rossoneri" na Stadio Marc'Antonio Bentegodi nie wygrali od dwóch sezonów. Dwie ostatnie wizyty w Weronie kończyły się dla gości bezbramkowymi remisami. My mamy jednak nadzieję, że w niedzielę ten impas zostanie przełamany i dane nam będzie zobaczyć kilka bramek.
Po słabym początku kampanii w wykonaniu "Rossoneri", teraz osiemnastokrotni mistrzowie Półwyspu Apenińskiego powoli wracają na właściwe tory. Trzy zwycięstwa i jeden remis w czterech ostatnich pojedynkach to wynik całkiem niezły, a przede wszystkim dający kibicom nadzieję na powrót do walki o Scudetto. Piłkarze Vincenzo Montellii na ten moment mają identyczne statystyki jak ich niedzielni przeciwnicy. W dwóch poprzednich meczach wyjazdowych Milan pokazał jednak, że potrafi grać na obcych obiektach. Jeśli skuteczność podtrzyma, lider klasyfikacji strzelców, Carlos Bacca to obrona Chievo może mieć poważne problemy. Goście grają ze swoim sąsiadem w tabeli, których muszą pokonać jeśli mają zamiar piąć się w górę i odrabiać straty do czołówki.
W tym sezonie Chievo prezentuje się zaskakująco solidnie. Piłkarze z północnej części kraju są równym przeciwnikiem dla każdego z rywali. Remis z Lazio, czy też pokonanie zawsze groźnego Sassuolo – to najlepsze przykłady tego, że podopieczni Ronaldo Marana potrafią namieszać. Łącznie "Żółto-Niebiescy" uzbierali już trzynaście oczek, dzięki czemu plasują się na bardzo dobrej piątej lokacie w zestawieniu włoskiej ekstraklasy. Głównym atutem niedzielnych gospodarzy jest gra w obronie, gdzie jak na razie Chievo traci niecałego gola na mecz. W spotkaniach przed własną publicznością ekipa ze Stadio Marc'Antonio Bentegodi porażki jeszcze nie doznała i podtrzymanie tej passy jest głównym zadaniem "Mussi Volanti".