1:3
finał (0:0)
13.08.2017, 22:00 • Camp Nou (Barcelona) • Dawid Czempisz
FC Barcelona – Real Madryt
1:3
finał (0:0)
Gole: 77. Messi (kar.) – 50. Pique (sam.), 80. Ronaldo, 90. Asensio
Kartki: 27. Pique (BAR), 40. Messi (BAR), 57. Busquets (BAR) – 20. Casemiro (REA), 41. Bale (REA), 42. Carvajal (REA), 77. Navas (REA), 81. Ronaldo (REA) 82. Ronaldo (REA)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 60 % : 40 %.
Strzały celne: 6:6. Strzały niecelne: 5:4. Rzuty rożne: 13:4. Spalone: 3:4. Foule: 11:13.
FC Barcelona:
Ter Stegen – Vidal, Umtiti, Pique, Alba – Rakitić (83. Paco Alcacer), Busquets, Iniesta (68. Roberto) – Deulofeu (59. Denis Suarez), Luis Suarez, Messi.
Zmiany: Cillessen – Semedo, Denis Suarez, Mascherano, Paco Alcacer, Digne, Roberto.
Trener:
Real Madryt:
Navas – Carvajal, Ramos, Varane, Marcelo – Kroos, Casemiro, Kovacić (68. Asensio) – Isco, Benzema (58. Ronaldo), Bale (81. Vazquez).
Zmiany: Casilla – Nacho, Ronaldo, Theo, Vazquez, Asensio, Ceballos.
Trener:
Sędziowie: Ricardo de Burgos Bengoetxea
Widownia: 89 514
Drugi mecz: Real Madryt - FC Barcelona 2:0
90
90. Asensio (REA) - 1:3
90
Strzelcem bramki MARCO ASENSIO.
Co za mecz w wykonaniu Realu Madryt! Lucas Vazquez wyprowadził niezwykle szybką kontrę swojej drużyny i idealnie dograł do wychodzącego na pozycję Asensio! Młody zawodnik huknął bez zastanowienia z linii pola karnego i pokonał bezradnego w tej sytuacji Ter Stegena!
80
80. Ronaldo (REA) - 1:2
80
Strzelcem bramki CRISTIANO RONALDO.
Cóż za kontra Realu Madryt! CR7 otrzymał podanie od Isco na lewej stronie boiska i po szybkim zwodzie zdecydował się na perfekcyjny strzał z linii pola karnego! Futbolówka wpadła idealnie pod poprzeczkę bramki Ter Stegena!
77
77. Messi (BAR) - 1:1
77
Bramkę z rzutu karnego zdobywa LEO MESSI.
Mamy wyrównanie na Camp Nou! Leo Messi zdecydował się na uderzenie w prawy róg bramkarza i nie dał najmniejszych szans Navasowi na skuteczną interwencję. Zapowiada się teraz porywająca końcówka meczu!
50
Samobójcze trafienie zalicza GERARD PIQUE.
No i mamy pierwszą w tej rywalizacji bramkę! Najpierw ładnym wprowadzeniem do gry na skrzydle Marcelo popisał się Isco, a Brazylijczyk bez zastanowienia posłał płaskie dośrodkowanie na szósty metr. Wszystko przeciął wślizgiem Pique na tyle pechowo dla siebie, że wpakował futbolówkę do własnej siatki!